Wipler interweniuje ws. AWS. "Czy dostrzega pan zarysowany konflikt interesów?"

Wipler interweniuje ws. AWS. "Czy dostrzega pan zarysowany konflikt interesów?"

Dodano: 
Poseł Konfederacji Przemysław Wipler
Poseł Konfederacji Przemysław Wipler Źródło:PAP / Leszek Szymański
Czy pan minister dostrzega zarysowany konflikt interesów wynikający z likwidacji cywilnych kierunków, w tym prawa, będąc jednocześnie pracownikiem naukowym i do niedawna dziekanem uczelni prywatnej, która zgodnie ze słowami pana ministra skutecznie przejmie funkcje dotychczas realizowane przez Akademię Wymiaru Sprawiedliwości? – pyta w interpelacji Adama Bodnara poseł Konfederacji Przemysław Wipler.

Pod koniec ub. miesiąca w Ministerstwie Sprawiedliwości odbyła się konferencja z udziałem ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego Adama Bodnara, wiceminister sprawiedliwości Marii Ejchart i dyrektora generalnego Służby Więziennej płk. Andrzeja Pecki. Kierownictwo resortu skrytykowało na niej funkcjonowanie Akademii Wymiaru Sprawiedliwości, której głównym zadaniem jest kształcenie funkcjonariuszy Służby Więziennej. – Obecna Akademia Wymiaru Sprawiedliwości oderwała się od rzeczywistości penitencjarnej, która funkcjonuje w Polsce – oceniła Maria Ejchart, wiceminister sprawiedliwości odpowiedzialna za więziennictwo.

Pracownicy AWS odpowiadają

W odpowiedzi na tę konferencję, 4 czerwca w Kaliszu odbyła się konferencja prasowa pracowników naukowych Akademii Wymiaru Sprawiedliwości. – W AWS pracuje 300 pracowników cywilnych, którzy reprezentują różne środowiska, stanowiska, grupy ludzi i mamy różne poglądy również w zakresie polityki. Funkcjonariusze nie mogą przynależeć do partii politycznych. Pracownicy cywilni natomiast mogą przynależeć, mogą mieć swoje sympatie i tak też jest na naszej uczelni. Mamy pracowników, którzy są zwolennikami różnych ugrupować politycznych, dlatego poczuliśmy się dotknięci takim zaszufladkowaniem. W naszym przekonaniu jest tak, że doszło do dezinformacji, zwłaszcza w odniesieniu do naszego przełożonego ministra Bodnara, który jest ministrem sprawiedliwości. Jesteśmy uczelnią którą powołał ten resort i dla nas nie jest to istotne, który to był minister, ale istotne jest to, że chcieliśmy i chcemy służyć służbie więziennej. Jestem w tej uczelni od początku. Byłem w zespole, który tworzył tę uczelnię, jej program. Staraliśmy się działać na poczet tej służby. Wielu z nas czuje się nieswojo w sytuacji, w której zostaliśmy postawieni – mówił dr Jakub Czarkowski, prorektor ds. dydaktycznych AWS. – Mamy kampanię wyborczą i wiele działań ma charakter polityczny, ale to nie jest nasz żywioł. My jesteśmy nauczycielami, staramy się uczyć ludzi, rozwijać ich wiedzę, osobowości, jesteśmy naukowcami i prowadzimy działania – dodawał.

Według prof. Andrzeja Bałandynowicza, podważony został wizerunek uczelni i jej studentów. – Nie ma odpowiedzialności zbiorowej, tylko indywidualna. Naruszone zostały dobra pracowników cywilnych, w tym moje dobro i innych nauczycieli akademickich. Podważony został wizerunek AWS, a najważniejszą wartość, czyli studentów traktuje się jak szmaty. Studenci potraktowani zostali jako element instrumentalny, przedmiotowy. Nie można ludzi traktować instrumentalnie – mówił prof. Andrzej Bałandynowicz.

Poseł Konfederacji reaguje

Okazuje się, że dzień po konferencji Ministerstwa Sprawiedliwości, poseł Konfederacji Przemysław Wipler złożył interpelację poselską w tej sprawie. "Chęć odebrania uprawnień akademickich uczelni służby publicznej może być oceniania jako działanie na szkodę interesu publicznego. Funkcjonariusze służby publicznej, dzięki uprawnieniom akademickim Akademii Wymiaru Sprawiedliwości, posiadają pierwszy raz w historii miejsce, w którym w ramach struktury służbowej mogą kontynuować studia na poziomie doktoratu. Jak dramatycznie brakuje funkcjonariuszy posiadających stopień naukowy doktora, może świadczyć fakt, że minister sprawiedliwości nie wskazał od miesięcy funkcjonariusza do pełnienia funkcji prorektora ds. mundurowych/służbowych w Akademii Wymiaru Sprawiedliwości. Funkcję tę musi wykonywać funkcjonariusz posiadający co najmniej stopień doktora. Sytuacja niedoboru kadr o wyższych kwalifikacjach w Służbie Więziennej, w zestawieniu z innymi formacjami, takimi jak Policja czy wojsko, bez własnej akademii, jest niemożliwa do zmiany – na co wskazuje siła faktów. Tymczasem zapowiedzi Pana Ministra Bodnara grożą powrotem do sytuacji sprzed ostatniej ewaluacji" – wskazuje Wipler.

Konflikt interesów?

Poseł Konfederacji zwrócił również uwagę na potencjalny konflikt interesów. "Niezrozumiałe również są uwagi dotyczące wypełniania przez Akademię Wymiaru Sprawiedliwości funkcji, które z powodzeniem mogłyby wypełniać inne uczelnie publiczne i prywatne. W szczególności zastanawiający jest ten ostatni element. W Akademii Wymiaru Sprawiedliwości cywile kształceni są na dwóch kierunkach, tj. bezpieczeństwo oraz prawo. Przy czym studentów kierunku bezpieczeństwo jest jedynie kilkudziesięciu. Studentów kierunku prawo jest natomiast ok. 50 na każdym roku, a studia jednolite trwają 5 lat. Zapowiedzi przekształcenia Akademii Wymiaru Sprawiedliwości w wyższą szkołę zawodową, szkolącą jedynie funkcjonariuszy, oznaczają zamknięcie lub wygaszenie kierunków cywilnych – przede wszystkim prawa. Funkcje akademii miałyby – zgonie z zapowiedziami Pana Ministra – przejąć inne uczelnie publiczne i prywatne. Pan Minister jeszcze przed objęciem funkcji rządowej był tymczasem Dziekanem Wydziału Prawa Uniwersytetu SWPS – prywatnej (niepublicznej) uczelni warszawskiej. Przejęcie funkcji akademii przez podmioty prywatne (niepubliczne) oznacza wprost przekierowanie studentów z uczelni służby publicznej do podmiotów takich jak Uniwersytet SWPS, jego wydział prawa, którym Pan Minister Bodnar kierował i jest jego wykładowcą. Można tym samym dopatrywać się tu konfliktu interesów" – zauważył.

"Nawet, gdyby pominąć potencjalny konflikt interesów, trzeba wskazać, że intencjonalne obniżenie rangi uczelni oznaczać by musiało bądź prowadzenie legislacji ze szkodą dla uprawnień akademii, bądź inspirowanie działań władz uczelni przez ministerstwo, by działały na jej szkodę i nie poddawały się ewaluacji w najbliższym czasie – w sytuacji gdy ostatnio uczelnia otrzymała same najwyższe oceny. Szkodą dla formacji Służby Więziennej jest ponadto zrezygnowanie z kształcenia cywili. Uczelnie służby publicznej oraz uczelnie wojskowe prowadzą studia cywilne. Każda z tych formacji zatrudnia bowiem pracowników cywilnych. Wypełniają oni obowiązki obok funkcjonariuszy. Likwidacja kierunków cywilnych oznacza więc realną stratę dla formacji, którą Pan Minister nadzoruje" – wskazuje w swojej interpelacji Wipler.

Na koniec interpelacji, poseł Konfederacji skierował do ministra sprawiedliwości sześć pytań:

  1. Czy Pan Minister dostrzega zarysowany konflikt interesów wynikający z likwidacji cywilnych kierunków, w tym prawa, będąc jednocześnie pracownikiem naukowym i do niedawna dziekanem uczelni prywatnej, która zgodnie ze słowami Pana Ministra skutecznie przejmie funkcje dotychczas realizowane przez Akademię Wymiaru Sprawiedliwości?
  2. Czy planowane przekształcenie Akademii Wymiaru Sprawiedliwości w wyższą szkołę zawodową, a tym samym zablokowanie możliwości uzyskania uprawnień do doktoryzowania w zakresie prawa (po najbliższej ocenie parametrycznej) i zupełne wygaszenie studiów prawniczych w ocenie Pana Ministra zwiększy czy zmniejszy poziom konkurencji na rynku studiów prawniczych wśród warszawskich uczelni?
  3. Czy Pan Minister planuje likwidację bądź wygaszenie studiów cywilnych w szkole Służby Więziennej?
  4. W których szkołach wyższych w przypadku likwidacji studiów cywilnych studenci mają kontynuować studia (przeniesienie jest wymogiem ustawowym)?
  5. Czy Pan Minister planuje pokrycie kosztów czesnego studentów studiów prawniczych przenoszonych celem kontynuacji likwidowanych studiów do uczelni niepublicznych?
  6. Ilu funkcjonariuszy Służby Więziennej, którzy nie przeszli jeszcze w stan spoczynku, posiada stopień naukowy doktora, stopień naukowy doktora habilitowanego oraz tytuł naukowy profesora?

Czytaj też:
"Całkowicie nieuprawnione". Rektor AWS odpowiada na spekulacje
Czytaj też:
Rektor AWS odpowiada na zarzuty. "Narosło wiele mitów i pseudokontrowersji"

Źródło: DoRzeczy.pl / Sejm
Czytaj także