Fico: Ukraina ofiarą mocarstw. Walczą do ostatniego ukraińskiego żołnierza

Fico: Ukraina ofiarą mocarstw. Walczą do ostatniego ukraińskiego żołnierza

Dodano: 
Premier Słowacji Robert Fico
Premier Słowacji Robert Fico Źródło: PAP/EPA / OLIVIER MATTHYS
Premier Słowacji Robert Fico przy okazji przesłuchania przed komisją parlamentarną, wypowiedział się nt. wojny na Ukrainie.

Premier Robert Fico przez ponad godzinę był przesłuchiwany przez posłów opozycji na posiedzeniu Komisji Spraw Europejskich w parlamencie. Szefa rządu Słowacji pytano go o Lubosa Blahę, europosła, który odwiedził Moskwę.

Podczas wizyty w Rosji Blaha, eurodeputowany i wiceprzewodniczący partii Smer (przewodniczącym jest premier Słowacji — red.), zaprotestował przeciwko sankcjom. Napisał na Telegramie, że "sankcje wobec Rosji są niewiarygodną porażką".

– Pański rząd popiera przystąpienie Ukrainy do UE, wspiera pomoc dla Ukrainy, dostarczamy broń na zasadach komercyjnych, a jednocześnie Lubos Blaha twierdzi coś zupełnie innego – zwrócił się do premiera Roberta Fico lider partii Postępowa Słowacja Michal Simecka na środowym posiedzeniu komisji. Premier bronił Blahy i powiedział, że podziela jego opinię na temat sankcji. – Możemy wspierać tylko takie sankcje, które nie mają wpływu na naszą gospodarkę – wskazał i nazwał Blahę "wybitnym przedstawicielem Smeru".

– Lubos Blaha jest inteligentną i pracowitą osobą i chciałbym, aby inne partie miały takich ludzi jak Blaha – bronił eurodeputowanego.

Fico: Ukraina będzie ofiarą

Premier Fico kilkakrotnie mówił o tym, co Ukrainie przyniesie najbliższa przyszłość. Podkreślił, że nie wierzy w sondaże i uważa, że Donald Trump zostanie prezydentem Stanów Zjednoczonych. – Pokój z Rosją zostanie zawarty przez Ukrainę i Stany Zjednoczone. I obawiam się, że Ukraina będzie ofiarą, tak jak my byliśmy ofiarami układu monachijskiego. Tak myślę – powiedział.

Polityk przekonuje, że prezydent Wołodymyr Zełenski musi przygotować się na coś podobnego. – To będzie bardzo bolesne i zastanawiam się, jaki był sens zabijania 100 tys. ludzi po obu stronach – powiedział.

Jednocześnie Robert Fico uważa, że Ukraina będzie musiała oddać część swojego terytorium: – Czy naprawdę myślicie, że Rosjanie poprą porozumienie pokojowe i oddadzą Krym i Ługańsk? Prawdopodobnie Ukraina będzie ofiarą wielkich mocarstw, prawdopodobnie tak będzie, bardzo mi przykro, jednak jak dotąd znęcają się nad Ukrainą, walczą do ostatniego ukraińskiego żołnierza.

– Bądźmy realistami Zapomnijmy o opuszczeniu przez Rosjan Krymu, Donbasu czy Ługańska, w tej kwestii mam dokładnie takie samo zdanie jak Lubos Blaha – dodał.

Czytaj też:
Werbowali do Grupy Wagnera. W Krakowie ruszył proces dwóch Rosjan
Czytaj też:
"Zełenski dał sojusznikom trzy miesiące". Nowe doniesienia z Ukrainy

Źródło: aktuality.sk
Czytaj także