GUS opublikował w poniedziałek dane dotyczące przemysłu. Produkcja sprzedana przedsiębiorstw przemysłowych wzrosła o 4,7 proc. r/r w październiku 2024 wobec spadku 0,4 proc. r/r (po rewizji) w poprzednim miesiącu – poinformował Główny Urząd Statystyczny. W ujęciu miesięcznym wzrosła o 10 proc.
"W październiku br. produkcja sprzedana przemysłu była wyższa o 4,7 proc. w porównaniu z październikiem ub. roku, kiedy notowano wzrost o 2 proc. w stosunku do analogicznego okresu roku poprzedniego, natomiast w porównaniu z wrześniem br. wzrosła o 10 proc. W okresie styczeń-październik br. produkcja sprzedana przemysłu była o 0,7 proc. wyższa w porównaniu z analogicznym okresem 2023 r., kiedy notowano spadek o 1,8 proc. w stosunku do porównywalnego okresu poprzedniego roku" – czytamy w komunikacie. Po wyeliminowaniu wpływu czynników o charakterze sezonowym, w październiku 2024 r. produkcja sprzedana przemysłu ukształtowała się na poziomie o 3,9 proc. wyższym niż w analogicznym miesiącu ubiegłego roku i o 4,6 proc. wyższym w porównaniu z wrześniem tego roku. Konsensus rynkowy to wzrost produkcji przemysłowej w ujęciu rocznym o 1,8 proc.
"Wreszcie!", "przyspieszamy"
Nowe dane gospodarcze wzbudziły zachwyt wśród członków rządu. "Wreszcie! W październiku według prognoz analityków produkcja miała wzrosnąć o 1,8 proc., a tymczasem mamy 4,7! I to mimo pogarszającej się wciąż sytuacji u naszych zachodnich sąsiadów" – napisał na portalu X premier Donald Tusk.
Głos zabrał również minister finansów. "Produkcja przemysłowa w górę o 4,7 proc. r/r (wyraźnie powyżej oczekiwań analityków). Przetwórstwo przemysłowe rośnie aż o 5,0 proc. r/r. Odbija zdecydowana większość sektorów. Odsezonowany indeks produkcji najwyżej w historii! Przyspieszamy" – wskazał Andrzej Domański.
Tusk odwołał prezesa GUS
W ubiegłym tygodniu premier Donald Tusk podjął decyzję o odwołaniu prezesa Głównego Urzędu Statystycznego. Dominik Rozkrut kierował GUS od 2016 r.
Główny Urząd Statystyczny to urząd centralny administracji rządowej, zajmujący się zbieraniem i udostępnianiem informacji statystycznych na temat większości dziedzin życia publicznego i niektórych stron życia prywatnego. Do przekazywania danych obligują odpowiednie przepisy prawa.
Czytaj też:
Tyle zarabiają Polacy. GUS podał nowe daneCzytaj też:
Czemu odwołano prezesa GUS? Morawiecki mówi o "fatalnych danych"