"Bezczelność, kpiny i lekceważenie". Górnicy wściekli po tym, jak potraktował ich Tusk

"Bezczelność, kpiny i lekceważenie". Górnicy wściekli po tym, jak potraktował ich Tusk

Dodano: 
Donald Tusk
Donald Tusk Źródło: PAP / Leszek Szymański
Związkowcy z kopalni LW Bogdanka są rozgoryczeni sposobem, w jaki zostali potraktowani przez premiera Donalda Tuska. Jak wskazują, szef rządu nawet nie zapoznał się z pismem, które do niego wysłali.

8 kwietnia w Lublinie odbył się protest przeciwko likwidacji miejsc pracy w kopalni Bogdanka, na skutek ograniczenia wydobycia węgla. Górnicy domagają się aktywnych działań rządu w zakresie sprawiedliwej transformacji Lubelskiego Zagłębia Węglowego. Górnictwo w Polsce weszło w proces wygaszania, który ma zakończyć się w 2049 roku. Związkowcy z Lublina postanowili zainteresować problemem premiera Donalda Tuska.

Związkowcy: Tusk nas zignorował

W piśmie przekazanym wojewodzie lubelskiemu związkowcy apelują o podjęcie rozmów "w celu uzgodnienia paktu społecznego, zawierającego plan transformacji kopalni i regionu oraz wszelkie niezbędne działania i środki finansowe, zabezpieczające sprawiedliwą transformację".

Zawracający się do Tusk górnicy podkreślili, że ich próby rozmów z odpowiednimi ministerstwami spotkały się "z lekceważeniem" i "brakiem woli do podjęcia rozmów o tym, najważniejszym dla polskiej gospodarki i polskiego społeczeństwa, procesie".

Jak informuje Interia, związkowcy otrzymali odpowiedź z kancelarii premiera. Jak jednak wskazują, sugeruje ona, że Tusk nawet nie przeczytał pisma, które do niego wysłali. Odpowiedź z KPRM została podpisana przez Grzegorza Karpińskiego, zastępcę szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Jednak adresatem pisma są minister przemysłu Marzena Czarnecka i minister aktywów państwowych Jakub Jaworowski. Zawarto w nim prośbę, aby oboje ministrowie wystosowali do górników odpowiedź, a jej kopię przesłali Donaldowi Tuskowi.

Frustracja górników jest tym większa, że zarówno Czarnecka, jak i Jaworowski wielokrotnie nie chcieli rozmawiać o przyszłości zarówno Bogdanki, jak i polskiego górnictwa.

Lubelski Węgiel "Bogdanka" S.A. to polski producent węgla kamiennego z siedzibą we wsi Bogdanka koło Łęcznej niedaleko Lublina. Spółka powstała w 1975 r. Od października 2015 r. należy do Grupy Kapitałowej Enea. Spółka jest notowana na Giełdzie Papierów Wartościowych od 2009 r.

Bogdanka to największy pracodawca na Lubelszczyźnie. Zaopatruje w węgiel przede wszystkim odbiorców przemysłowych, zlokalizowanych we wschodniej i północno-wschodniej Polsce.

Czytaj też:
USA wracają do węgla. Trump podpisał rozporządzenie wykonawcze
Czytaj też:
Surowa diagnoza polityka PiS. "Ekipa Donalda Tuska niszczy przemysł górniczy"


Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Źródło: Interia.pl
Czytaj także