Nowy prezes TK chce się spotkać z premierem. "Zwrócę się z żądaniem"

Nowy prezes TK chce się spotkać z premierem. "Zwrócę się z żądaniem"

Dodano: 
Prezes Trybunału Konstytucyjnego Bogdan Święczkowski
Prezes Trybunału Konstytucyjnego Bogdan Święczkowski Źródło: PAP / Marcin Obara
Zwrócę się do premiera z żądaniem publikacji orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego – oświadczył nowy prezes TK Bogdan Święczkowski.

Prezydent Andrzej Duda powołał w poniedziałek Bogdana Święczkowskiego na prezesa Trybunału Konstytucyjnego.

Święczkowski w latach 2006-2007 był szefem Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, w latach 2015-2016 podsekretarzem stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości, a w latach 2016-2022 prokuratorem krajowym i pierwszym zastępcą prokuratora generalnego. Sędzią Trybunału Konstytucyjnego jest od lutego 2022 r.

Trybunał Konstytucyjny składa się z 15 sędziów, którzy są powoływani na 9-letnią kadencję przez Sejm, Senat oraz prezydenta.

"Zwrócę się z prośbą i żądaniem"

Bogdan Święczkowski wystąpił we wtorek na konferencji prasowej w siedzibie TK w Warszawie. Było to jego pierwsze oświadczenie jako prezesa Trybunału Konstytucyjnego.

– To, że orzeczenia Trybunału nie są publikowane, to jest bardzo zła okoliczność. Poproszę jeszcze raz i zwrócę się z prośbą i żądaniem do prezesa Rady Ministrów, żeby te orzeczenia zostały opublikowane. Jest to czynność ściśle techniczna, z której nie wynika żadna konsekwencja prawna, ale te kwestie techniczne prowadzą do problemów w zakresie funkcjonowania wielu osób fizycznych, utrudnienia w dochodzeniu ich praw – mówił Święczkowski.

Nowy szef TK został zapytany, co jeśli dalej rząd nie będzie uznawał wyroków Trybunału. – W Polsce jest autonomia władz. Władza wykonawcza i władza ustawodawcza nijak mają się do władzy sądowniczej. Takim elementem jest Trybunał Konstytucyjny. Ja nie jestem od oceniania, czy i jakie znamiona nosi zachowanie prezesa Rady Ministrów i całej Rady Ministrów w tym zakresie, od tego są inne organy. W demokratycznym państwie prawa z urzędu prokuratura zajęłaby się tym problemem i wyjaśniła, czy doszło do popełnienia przestępstwa. W tym przypadku trudno mi wymagać od tak kierowanej prokuratury, aby z urzędu podjęła takie działania. Myślę, że kolejne miesiące i lata przyniosą zmiany w tym zakresie – odparł. – Orzeczenia są ostateczne i obowiązują w systemie prawa bez względu na to, co sobie myśli jeden, czy drugi minister – podkreślił.

Przypomnijmy, że w marcu Sejm przyjął uchwałę w sprawie "usunięcia skutków kryzysu konstytucyjnego z lat 2015-2023 w kontekście działalności Trybunału Konstytucyjnego". Od tamtego momentu wyroki TK nie są publikowane w Dzienniku Ustaw.

"Rozmowy doprowadzą do kompromisu"

– Poproszę o spotkanie lub zaproszę pana marszałka Sejmu, panią marszałek Senatu, prezesa Rady Ministrów, przedstawicieli najważniejszych partii politycznych, I prezes SN, prezesa NSA, prezesa NBP i inne osoby, które z punktu widzenia funkcjonowania demokratycznego państwa prawa mają coś do powiedzenia w Rzeczpospolitej – poinformował Bogdan Święczkowski na wtorkowej konferencji.

– Chciałbym przeprowadzić rozmowy z tymi osobami i doprowadzić do sytuacji, w której funkcjonowanie TK będzie niezagrożone, jeśli chodzi o skład i budżet TK. Wierzę w to, że te rozmowy doprowadzą do osiągnięcia jakiegoś kompromisu, a to, że politycy w dalszym ciągu będą prowadzić walkę polityczną i wykorzystywać orzeczenia TK w tej walce, to już nie jest problem TK – dodał.

Czytaj też:
"Taki Prezes, jaki skład TK". Trzaskowski uderza w Święczkowskiego i Dudę
Czytaj też:
"Próba zamachu na TK". Fogiel: Bodnar powinien stanąć przed sądem

Opracował: Dawid Sieńkowski
Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także