KONSTYTUCJA WOLNOŚCI Doprawdy, nie wiem, co zrobiliby polscy politycy bez Władimira Władimirowicza Putina. Gdyby nagle go zabrakło, powstałaby dla nich jakaś emocjonalna, potworna pustka nie do wypełnienia. Putin jest bowiem dobry na wszystko – na przykład na to, żeby politycznie niesłuszny inwestor nie mógł kupić telewizji, która do tej pory była wsparciem dla obozu władzy.
Ludzie z obozu PiS mieli, zdaje się, ogromne i absurdalne nadzieje, związane z transakcją sprzedaży TVN – która teraz najpewniej nie zrealizuje się w zapowiadanej postaci, a w każdym razie nie szybko. Wyobrażali sobie, że „odzyskany” TVN stanie się kopią dawnej TVP – co jest oczywiście absurdem. Nowi właściciele nie byliby partyjnym funduszem PiS. Musieliby dbać o to, żeby od stacji nie odeszli masowo widzowie, jak to się stało z TVP pod zarządem obecnej władzy. Nie byłoby żadnej Danuty Holeckiej czy Michała Rachonia jako prowadzących „Fakty”.
Źródło: DoRzeczy.pl
