Policja wciąż zatrzymuje grożących Owsiakowi. Tym razem złapała 60-latka z Łodzi

Policja wciąż zatrzymuje grożących Owsiakowi. Tym razem złapała 60-latka z Łodzi

Dodano: 
Szef WOŚP Jerzy Owsiak
Szef WOŚP Jerzy Owsiak Źródło: PAP / Tomasz Gzell
Policjanci zatrzymali kolejną osobę, która kierowała groźby pod adresem Jerzego Owsiaka. Tym razem to 60-letni mężczyzna.

Policjanci z Komendy Miejskiej i Komendy Wojewódzkiej w Łodzi zatrzymali mężczyznę, który w wysłanej do Jerzego Owsiaka wiadomości mailowej zawarł groźby. Mail został ujawniony przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości z Radomia.

Łodzianin został zatrzymany 25 stycznia, gdy przebywał w miejscu pracy. Usłyszał zarzut kierowania gróźb karalnych. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.

twitter

Zatrzymania na terenie całego kraju

Sprawa 60-letniego mieszkańca Łodzi to kolejny w ostatnich dniach przykład na działania policji wobec osób kierujących groźby pod adresem szefa WOŚP.

20 stycznia zatrzymany został 39-latek ze Świdnicy, który zamieścił na platformie X wpis nawołujący do pozbawienia życia prezesa Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Wcześniej zarzuty kierowania gróźb karalnych usłyszała 66-letnia Izabela M. z Torunia.

66-letnia kobieta zamieściła w sieci wpis o następującej treści: "Giń człeku i to jak najszybciej dość okradania dość twojego dorabiania się z naiwności Polaków twoje wille za granicą, twoja willa w Polsce twoje dzieci uczą się za granicą i pensje twoje i twojej żony dość rozlicz się i zmień okulary bo takie noszą LGBT [pisownia oryginalna – red.]".

Owsiak pisze do zwolenników

Podczas czwartkowej konferencji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy został odczytany list od Jurka Owsiaka, który nie pojawił się osobiście z powodu choroby. "Chciałbym bardzo przeprosić, że nie jestem z wami osobiście na dzisiejszej konferencji, ale grypa robi swoje i trochę po nas wszystkich w Fundacji przelatuje. Chcę, abyśmy wszyscy byli razem w niedzielę, a może i w sobotę" – przekazał szef WOŚP.

Dalej pojawiło się narzekanie na krytykę, którą Owsiak określa mianem "hejtu". "Dziękuję wszystkim za wsparcie. Było ono niezwykle potrzebne, gdy wokół nas rozpętał się wielki, wręcz niewyobrażalny hejt. Zdawałoby się, że kilka lat temu telewizja ulepiła mnie z plasteliny kradnącego pieniądze ze zbiórki, to już większej podłości niż w tamtym momencie nie będzie można wymysleć. Po kilku latach sądowej batalii wszyscy, którzy ten program skonstruowali, wydali i zapowiedzieli zostali ukarani. A jednak okazuje się, że podłość nie zna granic. To, co wydarzyło się wokół nas i doprowadziło do gróźb kierowanych pod naszym adresem, zszokowało nas" – wskazał.

Czytaj też:
TVP chce, żeby szef WOŚP spłacił dług. "Nie zapłacę"
Czytaj też:
Owsiak ujawnił, ile już zebrała WOŚP. "Do TV Republika, wPolsce24 i innych nieprzychylnych!"

Źródło: Policja Łódź
Czytaj także