To smutne: Kościół katolicki staje się ostatnim bastionem wsparcia radykalnie błędnej polityki migracyjnej. W Stanach Zjednoczonych biskupi rozdzierają szaty, bo Donald Trump i Thomas Homan chcą uszczelnić granice i wyrzucić przestępców. W Niemczech hierarchowie nie kryją oburzenia już nie tylko wobec pomysłów AfD, ale nawet chadeckiej CDU. Wszystko w imię ideologii.
„Lepszy dobry protestant niż zły katolik” – powiedział o Trumpie i Bidenie były prefekt Kongregacji Nauki Wiary, kard. Gerhard Müller. Trudno się z tym nie godzić. Z perspektywy Kościoła katolickiego początek prezydentury Donalda Trumpa to pasmo dobrych decyzji, od walki z aborcjonizmem i genderyzmem, przez położenie kresu wykorzystywaniu służb przeciwko tradycyjnym katolikom, aż po wycofanie finansowania dla wielu lewackich organizacji na całym świecie.
Źródło: DoRzeczy.pl
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.