Tysiące wyroków do kosza? Markiewicz z Iustitii o "neosędziach"

Tysiące wyroków do kosza? Markiewicz z Iustitii o "neosędziach"

Dodano: 
Prezes SPP Iustitia prof. Krystian Markiewicz
Prezes SPP Iustitia prof. Krystian Markiewicz Źródło: PAP / Tomasz Gzell
Czy Polacy muszą się obawiać, że w wyniku rozliczania "neosędziów", wydane przez nich wyroki będą unieważnione?

W poniedziałek minister sprawiedliwości Adam Bodnar oraz Krystian Markiewicz, przewodniczący Komisji Kodyfikacyjnej Ustroju Sądownictwa i Prokuratury przedstawili dwa projekty ustaw, które mają uregulować status tzw. neosędziów. Oba projekty zakładają uznanie uchwał KRS z lat 2018-2025, które były podstawą do powołania przez prezydenta Andrzeja Dudę nowych sędziów, za systemowo wadliwe.

Markiewicz, prezes stowarzyszenia Iustitia był pytany w Polsat News, czy projekty dotyczące tzw. neosędziów nie "otworzą bramy prawno-politycznego piekła" i nie doprowadzą do kwestionowania wydawanych w latach 2018-2025 wyroków.

Markiewicz: Uspokójmy widzów. Orzeczenia, co do zasady, pozostają w mocy

– Uspokójmy wszystkich widzów. Co do zasady, te orzeczenia, które zostały wydane przez neosędziów pozostają w mocy, więc wszyscy, którzy takie orzeczenia otrzymali mogą spać spokojnie – zapewnił. Powiedział, że tylko w kwestiach, gdzie ktoś od samego początku kwestionował status "neosędziego", będzie można żądać wznowienia procesu.

Powiedział, że projekty przygotowano po to, by "nie musieć się obawiać, że następne wydane orzeczenia będą kwestionowane". – Każdy będzie mógł być spokojny. Idąc do sądu będzie wiedział, że legalny sędzia wydaje orzeczenie – powiedział Krystian Markiewicz.

Uznał także, że "kryzys konstytucyjny", to powód tego, że "ktoś chciał pójść na skróty" i doszło do powstania neoKRS czy dwóch nielegalny izb w Sądzie Najwyższym. – Skutki tego zbieramy do tej pory– dodał.

Prowadzący zapytał, czy istnieją szacunki, które informują o tym, ile wyroków może zostać ewentualnie podważonych. – My wiemy, ile takich wyroków jest podważonych w Sądzie Najwyższym. Te ostatnie dane mówią o około 150 orzeczeniach. Oczywiście ich w skali Polski jest dużo więcej – podkreślił prezes Stowarzyszenia Iustitia.

Krystian Markiewicz zapewnił, że "nie jest to sytuacja, z którą wymiar sprawiedliwości, by sobie nie poradził".

Odnosząc się do weryfikacji sędziów, ekspert powiedział, że zaproponowane projekty poważnie podchodzą do tej kwestii. – Komisja Wenecka mówi: "możecie grupować te osoby, które w podobny sposób te wadliwe nominacje otrzymały" – powiedział.

– Jeden projekt jest szybszy. My go porównujemy do pociągu wielkich prędkości. Drugi, do bardziej takiego osobowego pociągu, który co rusz, zatrzymuje się na stacjach. Ale jeden i drugi projekt jest zgodny, zarówno z polską konstytucją, jak i ze standardami międzynarodowymi – ocenił Markiewicz.

Czytaj też:
Prok. Hernand: Próba usunięcia sędziego stanowi naruszenie normy konstytucyjnej
Czytaj też:
"Mordercy i gwałciciele na wolności". Efekt uchylonych wyroków

Źródło: Polsat News
Czytaj także