"To, co pan robi jest obrzydliwe". Politycy o śmierci Barbary Skrzypek

"To, co pan robi jest obrzydliwe". Politycy o śmierci Barbary Skrzypek

Dodano: 
Marcin Horała (C), Dariusz Joński (L), Tomasz Trela (P)
Marcin Horała (C), Dariusz Joński (L), Tomasz Trela (P) Źródło: PAP / Radek Pietruszka, Marcin Obara, Leszek Szymański
Barbara Skrzypek zmarła w sobotę. Na antenie TVN 24 rozmawiali m.in. posłowie Horała, Joński Trela i Tyszka. Zostali zapytani o słowa Morawieckiego.

Jednym z tematów niedzielnej "Kawy na ławę" w TVN 24 była śmierć Barbary Skrzypek. Pomiędzy politykami doszło do ostrego sporu.

Zmarła w sobotę Barbara Skrzypek była wieloletnią współpracowniczką prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Politycy PiS wskazują, że w środę urzędniczka była przesłuchiwana w charakterze świadka przez prokurator Ewę Wrzosek w śledztwie dotyczącym tzw. dwóch wież. Pełnomocnik Barbary Skrzypek nie został dopuszczony do jej przesłuchania.

Śmierć Barbary Skrzypek. Morawiecki oskarża władzę

Jarosław Kaczyński powiedział w TV Republika, że Skrzypek bardzo denerwowała się przesłuchaniem. Natomiast we wpisie Mateusza Morawieckiego czytamy: "[...] Odeszła nagle, ale ból po jej stracie będzie trwał długo. Zaszczuta przez obecną władzę, ciągana po prokuraturach, przesłuchiwana godzinami. Nie bójmy się tych słów – pierwsza ofiara niekończących się opresji wobec opozycji".

Horała: Prokurator Ewa Wrzosek nie jest obiektywna

Zapytany, na jakiej podstawie politycy PiS formułują tak daleko idące oskarżenia, poseł Marcin Horała powiedział, że "na podstawie powszechnie znanych faktów". – Pani prokurator Ewa Wrzosek powinna być – delikatnie mówiąc – trzymana jak najdalej od każdej sprawy dotyczącej PiS, bo jest absolutnie, ewidentnie nieobiektywna w tej sprawie przez fakt niedopuszczenia pełnomocnika przesłuchiwanej, a dopuszczenia pełnomocnika drugiej strony – powiedział parlamentarzysta.

Zdaniem Horały mogło dojść do presji na Barbarę Skrzypek, a w związku z jej śmiercią, nie ma nikogo z jej strony, kto mógłby zaświadczyć, jak przebiegało przesłuchanie. Prowadzący Konrad Piasecki zapytał wobec tego, czy po przesłuchaniu między środą a sobotą Skrzypek skarżyła się, że była szykanowana. – Ja osobiście nie rozmawiałem z panią Barbarą, natomiast z relacji tych, którzy rozmawiali, była ewidentnie wstrząśnięta, roztrzęsiona, bardzo ciężko to przeżywała – powiedział Horała.

Joński: PiS wykorzystuje śmierć do kampanii wyborczej

Europoseł Dariusz Joński z koalicji Obywatelskiej powiedział, że przesłuchanie trwało cztery godziny, nie pięć – jak mówią niektórzy politycy PiS – a pani Skrzypek na koniec nie wpisała do protokołu żadnych zastrzeżeń czy uwag.

– Pani Skrzypek zmarła w sobotę. Co się dzieje 20 minut po komunikacie? Otóż politycy PiS-u i zaprzyjaźniona telewizja [Telewizja Republika – red.] sugeruje na pasku, że zmarła po pięciogodzinnym przesłuchaniu. Ktoś, kto nie zna sprawy pomyśli, że zmarła może w prokuraturze albo jak wyszła z prokuratury, a to było trzy dni później – powiedział Joński.

– Przesłuchanie nie ma żadnego związku ze śmiercią. To, co pan robi, panie Horała, to jest obrzydliwe. [...] Pan dzisiaj znowu upadł i przebił głową dno, które stworzył Kaczyński. Po raz kolejny wykorzystujecie śmierć do kampanii wyborczej – kontynuował.

Trela: Jawna strategia polityczna

Z ocenę Jońskiego zgodził się reprezentujący Lewicę poseł Tomasz Trela. – Od wczoraj od 21, przez całą noc i dzisiejszy poranek mamy jawną strategię polityczną, gdzie politycy PiS na śmierci tej kobiety – która nie wiemy, w jakich okolicznościach zmarła, czy była chora – próbuje zbić kapitał polityczny – ocenił.

– Jarosław Kaczyński powiedział, że to jest odpowiedzialność koalicji 13 grudnia – tak naprawdę koalicji 15 października – że to jest odpowiedzialność tych, którzy rządzą. W jaki sposób można formułować tak potężne zarzuty? Doradca prezydenta Dudy, pan Poboży powiedział w Telewizji Publicznej, że trzeba o tym temacie rozmawiać, bo ten temat jest w trendach internetowych. To jest przerażające – dodał Trela.

Tyszka: Niestety wciąż mamy upartyjnienie prokuratury

Poseł Konfederacji Stanisław Tyszka wyraził opinię, że być może protokół z przesłuchania pani Skrzypek powinien zostać udostępniony sejmowej komisji sprawiedliwości.

– Niestety mieliśmy za PiS-u i mamy za Platformy cały czas do czynienia z upolitycznieniem, upartyjnieniem prokuratury. Nie nastąpiło rozłączenie stanowiska prokuratora generalnego i ministra sprawiedliwości. Konfederacja zawsze była za tym, żeby rozwiązać to w sposób systemowy – powiedział Tyszka. Dodał, że prokurator generalny mógłby być wybierany np. w wyborach powszechnych.

Śledztwo ws. dwóch wież

Sprawa "dwóch wież" po latach wróciła do Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Chodzi o plany wybudowania dwóch wieżowców na należącej do spółki Srebrna działce w Warszawie. Zawiadomienie w sprawie popełnienia przestępstwa przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego pod koniec stycznia 2019 r. złożył w prokuraturze jeden z pełnomocników austriackiego biznesmena Geralda Birgfellnera. Za poprzedniej władzy – w 2019 r. postępowanie zostało umorzone. Obecne kierownictwo Prokuratury Krajowej zdecydowało się je wznowić po analizie raportu komisji Dariusza Korneluka. Śledztwo prowadzi prokurator Ewa Wrzosek.

Czytaj też:
Śmierć Barbary Skrzypek. Kaczyński ponownie zabrał głos
Czytaj też:
Spięcie na antenie TVN24. Tyszka do Jońskiego: Był pan po stronie Putina


Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Źródło: TVN 24, YouTube / DoRzeczy.pl / Telewizja Republika
Czytaj także