O molestowaniu i zamilczaniu

O molestowaniu i zamilczaniu

Dodano: 
Modlący się Muzułmanie. Zdj. ilustracyjne
Modlący się Muzułmanie. Zdj. ilustracyjne Źródło: Unsplash / Levi Meir Clancy
Pieczeń rzymska II W Rzymie na placu przed bazyliką św. Jana na Lateranie największe centrale związkowe zorganizowały tradycyjny koncert pierwszomajowy z udziałem włoskich gwiazd estrady.

Trzej młodzieńcy z Tunezji (22–25 lat), którzy przybyli do Włoch na studia, też tam byli, ale postanowili „zaświętować” inaczej. Zaatakowali młodą Włoszkę zgodnie z północnoafrykańskim obyczajem „taharrush gamea”, czyli zbiorowym molestowaniem seksualnym. Świat zachodni dowiedział się o tym rytuale 10 lat temu, gdy doszło do porażających ekscesów w Kolonii.

Sprawców ataku w Rzymie udało się schwytać. Szef włoskiego MSW zapowiedział, że zostaną wydaleni. Centrale związkowe jako organizatorzy imprezy wydały kuriozalny komunikat. Oczywiście związkowcy zdecydowanie potępili to, co się stało, ale ani słowem

Artykuł został opublikowany w 20/2025 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Autor: Piotr Kobalczyk
Czytaj także