W zgiełku różnych historycznych jubileuszy niepostrzeżenie minęła 150. rocznica wyroku, który śmiało można nazwać precedensowym. Sąd w Atenach, rozpatrujący skargę rządu Turcji, uznał za bezprawny wywóz antycznych zabytków za granicę.
Szokująco długi i kosztowny remont Pergamon Museum rozpoczął się w idealnym dla Niemców momencie. Teraz łatwiej będzie wyciszyć debatę o artefaktach, które nad Sprewę trafiły prawem kaduka. Nie chodzi o eksponaty cenne z punktu widzenia nauki, ale przez zwiedzających zwykle omijane szerokim łukiem. Przedmiotem sporu stały się obiekty emblematyczne. Popiersie Neferetiti z Amarny, turkusowa brama Isztar z Babilonu, fasada pustynnego pałacu Mszatta, wzniesionego przez kalifów z dynastii Umajjadów, tudzież jeden z cudów świata starożytnego – ołtarz świątyni Zeusa, któremu muzeum zawdzięcza swą nazwę.
Państwa sprawujące dziś kontrolę nad miejscami, gdzie je znaleziono, coraz głośniej mówią o rewindykacji. Berlin gra na czas, stosuje uniki. W 2037 r., gdy remont dobiegnie końca, może się jednak okazać, że 2 mld euro wyrzucono w błoto, bo sale wystawowe zaczną świecić pustkami.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.