Jak zaznaczył, Władimir Putin już wskazał swoje stanowisko w sprawie wznowienia negocjacji.
– Putin jasno i jednoznacznie wskazał na stanowisko dotyczące wznowienia negocjacji z Ukrainą bez warunków wstępnych – powiedział Pieskow.
Według niego "Federacja Rosyjska jest zdecydowana poważnie poszukiwać sposobów na rozwiązanie wojny w perspektywie długoterminowej”. Mówił także o groźbie nałożenia nowych sankcji europejskich na Moskwę, jeśli odmówi ona zawieszenia broni na Ukrainie przez co najmniej 30 dni.
– Język ultimatum nie może być używany w dialogu z Rosją – stwierdził.
Apel o zawieszenie broni
W sobotę niemiecki kanclerz Friedrich Merz, prezydent Emmanuel Macron, premier Donald Tusk i premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer przybyli do Kijowa na spotkanie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim i zażądali od Rosji bezwarunkowego 30-dniowego zawieszenia broni, począwszy od poniedziałku (12 maja). Zagrozili, że w przeciwnym razie nałożą na Moskwę kolejne sankcje.
Jednocześnie prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan poinformował telefonicznie rosyjskiego przywódcę Władimira Putina, że jego kraj jest gotów zorganizować negocjacje pokojowe w sprawie wojny na Ukrainie.
Zgodnie z komunikatem kancelarii tureckiego przywódcy, Erdogan rozmawiał telefonicznie z Putinem na temat złożonej kilka godzin wcześniej przez Kreml propozycji w sprawie bezpośrednich rozmów pokojowych z Ukrainą. Rosja zaproponowała, by odbyły się one w czwartek (15 maja) w Stambule bez warunków wstępnych.
Erdogan rozmawiał też na ten temat z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem. Podkreślił wówczas, że strony konfliktu osiągnęły "historyczny punkt zwrotny" i mogą zakończyć wojnę. Należy wykorzystać tę okazję, a Turcja jest gotowa zapewnić wszelkie możliwe wsparcie, w tym organizację negocjacji, w celu wypracowania zawieszenia broni i trwałego pokoju – powiedział turecki przywódca.
Czytaj też:
Niemcy są gotowe dać Ukrainie dodatkową broń. Padł warunekCzytaj też:
Ambasador Rosji wezwany do MSZ