OGLĄDANIE NA ŻĄDANIE | Nie jest to typowy serial, lecz doświadczenie bardziej zbliżone do oglądania długiego filmu kinowego: trzy i pół godziny podzielone na pięć części – zalecam obejrzenie za jednym zamachem.
Reżyserem jest Justin Kurzel, którego chwaliłem niedawno za świetny dramat „The Order” z Jude’em Lawem; kilka lat wcześniej australijski twórca podbił serca krytyków mocnym dramatem „Nitram”.
Tym razem Kurzel sięga po znakomitą literaturę, miniseria „Ścieżki północy” jest bowiem ekranizacją powieści Richarda Flanagana pod tym samym tytułem. Gęsta proza australijskiego pisarza zamieniła się na małym ekranie w niepokojący, realistyczny, brutalny fresk wojenny.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.