"Cieszę się". Hołownia o przemówieniu Tuska

"Cieszę się". Hołownia o przemówieniu Tuska

Dodano: 
Szymon Hołownia podczas konferencji prasowej
Szymon Hołownia podczas konferencji prasowej Źródło: PAP / Rafał Guz
W środę Donald Tusk wygłosił exposé przed głosowaniem nad wotum zaufania dla swojego rządu. Do wystąpienia premiera odniósł się na konferencji prasowej marszałek Sejmu, Szymon Hołownia.

Szef rządu sporo uwagi poświęcił opozycji, ale również działaniom własnego gabinetu.

– Zwracam się do wysokiej izby o udzielenie wotum zaufania dla naszego rządu chyba z dość oczywistych względów. Kalendarz polityczny, bardzo dynamiczny, pokazał z całą wyrazistością, jakie wyzwania stoją przed koalicją rządzącą, koalicją 15 października. Nie można zamykać oczu na rzeczywistość. Te wyzwania są większe niż oczekiwaliśmy, w związku z wyborami prezydenckimi. (...) Nie ma trzęsienia ziemi, ale nazwijmy rzecz po imieniu: czeka nas 2,5 roku bardzo ciężkiej, poważnej pracy w warunkach, które nie zmienią się na lepsze, mówię o warunkach politycznych. Prezydenta niechętnego zmianom, jakie proponowaliśmy Polsce i naszym wyborcom, zastąpi w sierpniu prezydent co najmniej równie niechętny tym zmianom i propozycjom – mówił Tusk.

– Znam smak zwycięstwa i gorycz porażki, ale nie znam takiego słowa jak "kapitulacja". Nie ma mowy o tym – podkreślił.

Hołownia o przemówieniu Tuska

Do wystąpienia Donalda Tuska odniósł się podczas konferencji prasowej marszałek Sejmu, Szymon Hołownia.

– Cieszę się, że w przemówieniu pana premiera, oprócz wątków związanych z PiS i rozliczaniem PiS, odniesień do PiS, znalazły się wątki, na którym nam najbardziej zależy – powiedział lider Polski 2050, cytowany przez portal 300polityka.pl

– Nam zależy na rozliczeniu PiS, ale dzisiaj przede wszystkim bardzo chcemy usłyszeć, jaki ten rząd, ta koalicja, w której jesteśmy, ma program dla naszych dzieci, rozwoju Polski, wychodzący w przyszłość – podkreślił Hołownia.

Zmiana premiera? Enigmatyczne słowa polityka PSL

Polityk Polskiego Stronnictwa Ludowego Piotr Zgorzelski stwierdził na antenie TVP Info, że jego ugrupowanie nie stawia na stole kwestii wymiany premiera.

– Nie mówimy, że nie będziemy stawiali, bo przecież wszystko przed nami. Ja mówię tylko o przyszłości nieokreślonej, nie możemy przewidzieć, co się stanie w polityce. Chcemy powiedzieć, że mamy lidera, który jest lojalnym koalicjantem, ale życie pisze różne scenariusze, nie możemy zamykać się na taką propozycję – zastrzegł.

Wicemarszałek Sejmu podkreślił jednocześnie, że Władysław Kosiniak-Kamysz jest przygotowany do tego, żeby "pełnić funkcję premiera pod każdym względem".

Czytaj też:
Tusk mówił o "opozycji technicznej". Nagle zwrócił się do Mentzena
Czytaj też:
Czy rząd Tuska utrzyma władzę? Prezydent o głosowaniu w Sejmie


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Opracował: Aleksander Majewski
Źródło: 300polityka.pl / TVP Info, DoRzeczy.pl
Czytaj także