Awantura po wpisie Tuska. Jaki: Tak działa mały, mściwy człowiek

Awantura po wpisie Tuska. Jaki: Tak działa mały, mściwy człowiek

Dodano: 
Patryk Jaki
Patryk Jaki Źródło: PAP / Darek Delmanowicz
Premier Donald Tusk wywołał burzę wpisem dotyczącym "rozgrzewki" nowego ministra sprawiedliwości. Jego słowa ostro skomentował europoseł PiS Patryk Jaki.

Nie milkną echa pierwszych decyzji nowego ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka, który pochwalił się w czwartek, że tylko przez kilka dni sprawowania nowej funkcji, zdążył odwołać z delegacji w Ministerstwie Sprawiedliwości 9 osób oraz 46 prezesów i wiceprezesów sądów w całym kraju. Polityk przekonywał, że to jeden z elementów przywracania rządów prawa.

Jeszcze porządki czy już prześladowania?

Działania Żurka skomentował po południu w mediach społecznościowych sam premier Donald Tusk, który napisał, że nie rozumie, skąd wokół decyzji nowego ministra "tyle wrzawy", ponieważ ogłoszone dziś porządki w środowisku sędziowskim, mają być jedynie "rozgrzewką" do dalszych działań. Wpis ten wywołał prawdziwą awanturę, w którą włączyli się zarówno przedstawiciele KO, jak i opozycji.

"Tak działa mały, mściwy człowiek" napisał na portalu X europoseł Prawa i Sprawiedliwości Patryk Jaki, który odnosząc się wprost do wpisu Tuska, zarzucił premierowi usprawiedliwianie braków realnych osiągnięć stosowaniem prześladowań.

"(…) Nie mając realnych osiągnięć chwali się: 1) prześladowaniem sędziów, których problemem («Neo») ma być to, że zostali powołani w demokratycznej Polsce a nie przez sowieckie rady 2) w imię »odpolitycznienia«, że jako politycy odwołali (oczywiście nielegalnie, łamiąc ich kadencje i lekceważąc decyzje TK) najwięcej sędziów od czasów PRL 3) planowanymi jeszcze większymi prześladowaniami" – napisał Jaki w mediach społecznościowych.

twitter

Oberwało się także "ekipie"

"Ekipa «to nie czas na przestrzeganie prawa» – ubiera się w »obrońców praworządności«. Co za ironia. Silni brakiem rozumu swoich silnych wyborców" – skonstatował Jaki.

Tym samym zarzucił rządzącym dowolne interpretowanie przepisów prawnych w imię realizowania woli politycznej, sprowadzające się do, zapowiedzianego po objęciu władzy przez Donalda Tuska, stosowania prawa "jak on je rozumie".

Czytaj też:
Ostre słowa byłego ministra. "Po wyborach Bodnar i Żurek staną przed sądem"
Czytaj też:
Czym najpierw powinien zająć się Żurek? Polacy odpowiedzieli w sondażu


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Opracowała: Alina Piekarz
Źródło: X / Do Rzeczy
Czytaj także