#WARTO Wiem, kto stoi za skandalem z propagowaniem symboliki OUN-UPA, do którego doszło na Stadionie PGE Narodowym. Prowokacje w trakcie koncertu białoruskiego rapera Maksa Korża (popularnego także na Ukrainie) mają swoje źródła w decyzji samego Donalda Tuska.
Posługując się metodą Tomasza Piątka, trudno nie powiązać awantur wywołanych przez Ukraińców i pewnie Białorusinów (wszak koncert zgromadził ok. 60 tys. młodych ludzi, w większości migrantów zza wschodniej granicy) z likwidacją Komisji do spraw badania wpływów rosyjskich i białoruskich. 31 lipca, bez rozgłosu, premier rozwiązał Komisję gen. Jarosława Stróżyka, która zatrudniała wybitnych ekspertów, m.in. Klementynę Suchanow, Annę Mierzyńską i właśnie Tomasza Piątka. I co? I wystarczyło kilka dni, a spuszczone z czujnego oka Komisji elementy inspirowane przez Łukaszenkę i Putina hulają po Polsce zupełnie bezkarnie.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
