Warszawski Sąd Okręgowy uchylił Europejski Nakaz Aresztowania Marcina Romanowskiego. Oznacza to, że poseł nie jest już ścigany poza terytorium Polski i może swobodnie poruszać się po krajach Unii Europejskiej.
Odnosząc się do decyzji sądu Romanowski zamieścił w mediach społecznościowych fragment wydanego do niej uzasadnienia, w którym czytamy, że "prześladowanie opozycji z niskich pobudek (w szczególności takich jak zemsta) i próby włączania w te prześladowania wymiaru sprawiedliwości". Romanowski skwitował to stwierdzeniem "bezprawie Tuska w pigułce".
Romanowski zapowiada pozew wobec Lisa
Na post polityka PiS zareagował były redaktor naczelny "Newsweeka". Tomasz Lis napisał, że Romanowski "i tak" wyląduje "na ławie oskarżonych". Dodatkowo określił posła mianem "złodzieja".
Wpis dziennikarza nie pozostał bez odpowiedzi byłego wiceministra.
"Chamski komentarz zawiera kłamliwe informacje, naruszające moje dobra osobiste, a także wypełniające znamiona czynów zabronionych, w szczególności z art. 212 kk (zniesławienie). W taki sposób należy bowiem zakwalifikować powielanie fałszywych twierdzeń, z których wynika jakobym miał popełnić przestępstwo" – napisał.
Romanowski przypomniał, że "nawet bezprawnie przejęta prokuratura w politycznym śledztwie nie zarzuca mi przywłaszczenia sobie czegokolwiek". Poseł dodał, że "jedyną korzyścią – «osobistą» -, którą w «chwili szczerości» zarzucił mi prokurator, to satysfakcja, którą jako konserwatysta i katolik (co stwierdził na podstawie faktu mojej przynależności do Prałatury Opus Dei) odczuwałem w związku z finansowaniem projektów o charakterze chrześcijańskim i konserwatywnym".
Polityk zażądał od Lisa zamieszczenia przez 30 dni na należącym do dziennikarza profilu oświadczenia, w którym zawarte zostaną przeprosiny. Dodatkowo Romanowski domaga się "zaprzestania dalszych naruszeń oraz wpłacenia kwoty 5000 zł (lub większej) na rzecz wybranej ochotniczej straży pożarnej z terenu wschodniej części województwa lubelskiego".
Czytaj też:
Żurek wściekły po decyzji sądu. Lewandowski wyłożył faktyCzytaj też:
Żurek reaguje na triumf Romanowskiego. "Dziwią słowa sądu"
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
