Marysieńka na Kapitolu
  • Piotr SemkaAutor:Piotr Semka

Marysieńka na Kapitolu

Dodano: 
Henri Gascar, Jan III Sobieski z rodziną
Henri Gascar, Jan III Sobieski z rodziną Źródło: Wikimedia Commons
Piotr Semka z Rzymu Oglądając wystawę o Sobieskich w Rzymie, nie sposób nie zauważyć, jak długo w opinii Europy Polska wciąż była uważana za silne mocarstwo. Trudno się temu dziwić. Także ówcześni mieszkańcy Rzeczypospolitej sporo lat nie zauważali, jak nasz kraj zaczyna się staczać na drodze do samozagłady.

Polska pamięć zbiorowa zachowała imię tej polskiej królowej w pieszczotliwej, zdrobniałej formie – Marysieńka. Skąd ten sentyment? Pewnie dlatego, że Maria Kazimiera, żona króla Jana III Sobieskiego (1641–1716), była symbolem epoki ostatniego władcy Polski, który budował jej wielkość przed przygnębiającym upadkiem epoki saskiej. Jednocześnie mało znane są u nas rzymski okres w życiu wdowy po odważnym wojowniku i wielka gra Sobieskich w dynastycznych kontredansach pierwszego ćwierćwiecza XVIII w. W tej rozgrywce dynastycznych szachów przymierzano Jakuba Sobieskiego, syna Jana III, do paru tronów europejskich. Potem wydano Marię Klementynę Sobieską, wnuczkę zwycięzcy spod Wiednia, za Jakuba III Stuarta – pretendenta do tronów Anglii, Szkocji i Irlandii.

O tym wszystkim opowiada wystawa „Polska królowa na Kapitolu: Maria Kazimiera i królewska rodzina Sobieskich w Rzymie”. Jej miejsce – Muzeum Kapitolińskie – to niezwykle prestiżowa lokalizacja. Polski serwis Radia Watykańskiego tak reklamuje tę wystawę: „Autorzy ekspozycji przypominają królewski ród z Polski, którego losy splotły się z historią Wiecznego Miasta i który – choć z dala od ojczyzny – pozostawił trwały ślad w kulturze i sztuce Rzymu”.

„W tym znaku zwyciężysz”

Artykuł został opublikowany w 38/2025 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także