Z PÓŁDYSTANSU Rok 2025 w wykonaniu naszych męskich reprezentacji w piłce nożnej mamy już za sobą. Zwieńczyło go losowanie zestawów par barażowych ekip aspirujących do uczestnictwa w mistrzostwach świata, które za niespełna siedem miesięcy rozpoczną się na stadionach USA, Kanady i Meksyku.
Aby tam dotrzeć najpierw (26 marca 2026 r.) musimy pokonać Albanię, a następnie – pięć dni później – wykazać wyższość nad lepszym wyłonionym z konfrontacji: Ukraina – Szwecja. Ale przecież jeszcze przed wakacjami wydawało się, że nawet dogrywa o awans do finałów czempionatu globu nie będzie nam zagrażać.
Źródło: DoRzeczy.pl
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
