Bić się, czy nie bić?
  • Tomasz Zbigniew ZapertAutor:Tomasz Zbigniew Zapert

Bić się, czy nie bić?

Dodano: 
Próba prasowa spektaklu "Termopile Polskie" w reżyserii Jana Klaty na scenie im. Jerzego Grzegorzewskiego we Wrocławskim Teatrze Polskim
Próba prasowa spektaklu "Termopile Polskie" w reżyserii Jana Klaty na scenie im. Jerzego Grzegorzewskiego we Wrocławskim Teatrze Polskim Źródło: PAP / fot. Maciej Kulczyński
Z półdystansu II Znając reżyserskie dokonania Jana Klaty z obawą oczekiwałem premiery "Termopili polskich". Niesłusznie.

Dramat Tadeusza Micińskiego, biorący się za bary z polskością, wpisano w celebrację 260. rocznicy utworzenia Teatru Narodowego. Zarazem inauguruje w nim dyrekcję Klaty. Jego inscenizacja wpada w oko (wielce sugestywne kostiumy!, bardzo wymowna scenografia!!!), a zwłaszcza ucho. Widzowie mają do dyspozycji zatyczki, bowiem szczególnie prolog przeszło trzygodzinnego widowiska poraża decybelami. Agresywnie hałaśliwa muzyka (punkowa?) podkreśla grozę i okrucieństwo wojen. Również tej toczącej się obecnie za naszą wschodnią granicą.

Czytaj także