Andruszkiewicz: Prezydent jest gwarantem, że nie będzie zakazu hodowli na mięso

Andruszkiewicz: Prezydent jest gwarantem, że nie będzie zakazu hodowli na mięso

Dodano: 
Zastępca szefa KPRP Adam Andruszkiewicz podczas posiedzenia Rady Gabinetowej
Zastępca szefa KPRP Adam Andruszkiewicz podczas posiedzenia Rady Gabinetowej Źródło: PAP / Albert Zawada
Adam Andruszkiewicz opowiedział wieczorem o kulisach decyzji prezydenta Karola Nawrockiego o podpisaniu ustawy futerkowej.

We wtorek prezydent Karol Nawrocki ogłosił, że podpisze ustawę wprowadzającą w Polsce zakaz hodowli zwierząt na futra. Zgodnie z ustawą branża ma być wygaszona w ciągu ośmiu lat, a rząd z pieniędzy podatników wypłaci hodowcom rekompensaty.

Co z kolejnymi branżami produkcji rolnej, których "wygaszenie" otwarcie głosi część środowisk lewicowych? Wiceszefa Kancelarii Prezydenta RP Andruszkiewicz zapewnił, że prezydent Nawrocki gwarantuje, że pomysły, które zakładają zakaz hodowli na mięso, nie będą w Polsce realizowane.

Andruszkiewicz: W Polsce nie będzie zakazu hodowli zwierząt

– Także będziemy składać swój projekt ustawy, który zagwarantuje to, że w Polsce nie będzie zakazu hodowli zwierząt, tej codziennej, egzystencjalnej dla ludzi, jeżeli chodzi o trzodę chlewną, jeżeli chodzi o krowy, drób. To są wszystko zwierzaki, które dają nam codziennie życie – zapowiedział zastępca szefa Kancelarii Prezydenta w Telewizji Republika.

– Z całym szacunkiem, norki nie dają nam życia, nie stawiajmy tu znaku równości i prezydent Karol Nawrocki jest dzisiaj gwarantem tego, że absolutnie w Polsce żadne zielone, bardzo ostre, ideologiczne pomysły na przykład płynące z Unii Europejskiej, które chcą zakazywać np. hodowli zwierząt na mięso dla nas, nie będą wchodziły w życie – oznajmił Andruszkiewicz.

Współpracownik prezydenta: Branża futerkowa ma zagwarantowany okres przejściowy

Poseł PiS powiedział, że prezydent Nawrocki podjął tę decyzję po wielu konsultacjach. – Rozmawiał także z branżą, która ma hodowlę zwierząt na futra i tam jasno branża mówiła, że w ustawie musi być zawarty okres przejściowy, muszą być zawarte odszkodowania dla producentów zwierząt na futra. To wszystko jest w tej ustawie, zatem pan prezydent uznał, że skoro tak, to wsłucha się w głos zdecydowanej większości Polaków – uzasadnił były parlamentarzysta PiS.

Czytaj też:
"Będziecie wykończeni w dwa lata". Hodowcy odsłonią kulisy
Czytaj też:
Bosak negatywnie o decyzji Nawrockiego. "Nowe zakłady w Chinach, Rosji, Danii"


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Opracował: Grzegorz Grzymowicz
Źródło: Telewizja Republika / 300 Polityka / DoRzeczy.pl
Czytaj także