Irlandia: Księżom grozi się aresztowaniami za odprawianie Mszy

Irlandia: Księżom grozi się aresztowaniami za odprawianie Mszy

Dodano: 
Flaga Irlandii
Flaga Irlandii Źródło: Flickr / Ron Cogswell / CC BY 2.0
Irlandzka policja grozi księżom aresztowaniem za odmowę odsyłania ludzi przychodzących na Mszę.

Zgodnie z obowiązującym prawem rząd irlandzki wyraźnie zakazuje zgromadzeń z "powodów religijnych lub innych" i grozi księżom grzywną w wysokości 2500 euro i / lub sześcioma miesiącami pozbawienia wolności za próbę odprawienia publicznej Mszy – można przeczytać na portalu LifeSiteNews.

W rozmowie z "AngloCelt" relacjonującym historię, ks. Hughes wspomniał, że "ktoś go zgłosił". W ten sposób informacja, że odprawiane przez niego Msze są publiczne stała się znana miejscowemu biskupowi i władzom świeckim.

Przełożony Hughesa, biskup Francis Duffy, skontaktował się z księdzem w zeszłym tygodniu po otrzymaniu skargi od parafian, że ten odprawia Mszę św. w obecności wiernych. Duffy miał powiedzieć ks. Hughesowi, że ten znalazł się na "niebezpiecznym terytorium”.

Ks. Hughes powiedział "AngloCelt", że nadal będzie odprawiał Mszę, ponieważ uważa, praktykowanie religii za konstytucyjne prawo.

Do ks. Hughesa przyszło jednak dwóch funkcjonariuszy policji, zanim w minioną niedzielę odprawił Mszę św., którzy poinformowali go, że łamie prawo.

Wkrótce po zakończeniu Mszy pojawiło się czterech funkcjonariuszy, stwierdzając, że sprawa trafi do prokuratury, co oznacza, że ksiądz może zostać postawiony w stan oskarżenia za naruszenie zasad blokady związanej z pandemią.

Hughes zakwestionował opinię policji, odwołując się do konstytucyjnego prawa swobodnego praktykowania religii.

Wydaje się, że prawo zakazujące publicznego sprawowania Mszy świętej jest bezpośrednim naruszeniem art. 44 irlandzkiej konstytucji, który stanowi, że "Państwo uznaje, że hołd kultu publicznego należy się Bogu Wszechmogącemu. [Państwo] Będzie szanowało Jego Imię i szanowało religię. Wolność sumienia oraz wolny zawód i praktykowanie religii są, z zastrzeżeniem porządku publicznego i moralności, gwarantowane każdemu obywatelowi".

Najwyraźniej ks. Hughes dostał ostatnią szansę na poddanie się zakazowi odprawiania publicznej Mszy.

Ks. Hughes podjął decyzję o dalszym odprawianiu Mszy św. każdego dnia, ale nie w wyznaczonym dotąd czasie by zniechęcić ludzi do przychodzenia. Zamierza odprawiać Mszę św. każdego dnia o innej porze z transmisją na Facebooku. Powiedział także, że nie chcę być oskarżony, choć jednocześnie miałby ochotę przetestować władze czy faktycznie doprowadzą go do prokuratury za odprawianie Mszy.

W wywiadzie radiowym po Mszy św. ks. Hughes powiedział, że "ludzie są dla niego ważniejsi, a Bóg jest dla niego ważniejszy niż cokolwiek innego".

Sprawa ks. Hughes nie jest odosobnionym wydarzeniem, policja w Cork zwróciła się również do innego księdza, aby ostrzec, że "zastosują się do wszystkich rygorów prawa", jeśli będzie on kontynuował odprawianie Mszy św.

Media w Irlandii podają więcej takich przypadków.

Ostrzeżenia policyjne pojawiają się pomimo tego, że minister zdrowia Stephen Donnelly twierdził po wprowadzeniu ustawy, że "nabożeństwa religijne nie podlegają one karze".

Czytaj też:
Poseł PO chce zakazu Komunii świętej
Czytaj też:
Czy dla wszystkich "zwykłych księży" ochrona życia to "puszka Pandory"?

Źródło: LifeSiteNews/DoRzeczy.pl
Czytaj także