Abp Viganò: Świat Zachodu chyli się ku upadkowi

Abp Viganò: Świat Zachodu chyli się ku upadkowi

Dodano: 
„Wieża Babel”, 1563 r.
„Wieża Babel”, 1563 r. Źródło: materiały prasowe
Zdaniem abp. Carlo Maria Viganò świat Zachodu jest naznaczony cechami zapowiadającymi jego upadek i ruinę.

W trakcie prelekcji wygłoszonej na konferencji "Venice Dokument" włoski duchowny zwrócił uwagę na kryzys naszej cywilizacji, który spowodowany jest odejściem od wiary i dwóch tysiącleci chrześcijaństwa.

– Po 200 latach rozumiemy to, jak przeprowadzono oszustwo polegające na przekonaniu mas, że poprzez liczebną większość mogą określać co jest dobre, a co złe; bez względu na prawo naturalne i przykazania, których autorem jest Pan. Ta bezbożna wieża Babel zapada się już przy swych fundamentach, w chwili w której zdaje się być najpotężniejsza i najbardziej destruktywna; to stanowi dla nas źródło nadziei. Ku upadkowi chyli się także bożek równości, bluźnierczej negacji indywidualności i wyjątkowości każdego człowieka w imię równania wszystkich – powiedział.

– W tym szarym więzieniu, pozbawionym dostrzegalnych krat, wolność ekspresji jest uznawana jedynie w przypadku grzechu, wady, zbrodni, ignorancji i brzydoty, bowiem tym co szczególne w przypadku każdego człowieka, tym co czyni go wyjątkowym, co wynosi go ponad bezkształtną masę, jest nietolerowana dziś demonstracja Bożej wszechmocy, nieskończonej mądrości Jego stworzenia, potęga Jego łaski, niezrównane piękno Jego dzieł – mówił dalej.

Abp Carlo Maria Viganò zwrócił także uwagę na upadek fałszywej nauki, która odrzucając harmonię stworzonego świata rzuca wyzwanie Bogu próbując udowodnić Jego nieistnienie. Ku końcowi chylą się także ideologie liberalna i komunistyczna, a także postrewolucyjny podział polityki na "prawicę" i "lewicę". – Partie „przekształciły się w firmy, tworząc niemożliwą do wypełnienia lukę oddzielającą ich programy od rzeczywistych potrzeb obywateli – kontynuował.

Hierarcha wskazał również na upadek przekonania o sprawiedliwości prawa stanowionego, rozwój cenzury i awansu fałszu do roli "prawdy powszechnej".

Rzeczywistość diabelskiego projektu skazana jest na upadek

Abp Viganò stwierdził, że "rzeczywistość diabelskiego projektu", który obserwujemy, skazana jest na upadek.

– Tak zawsze kończy się bunt przeciwko Bogu, jak i ustanowionym przez Niego prawom rządzącym wszystkim, co stworzone – skwitował.

Arcybiskup zachęcał do aktywnej postawy wobec otaczającej nas rzeczywistości. –Jeśli istnieje poważne zagrożenie dla zbawienia jednostek i rodzaju ludzkiego, jeśli za tym złożonym i zorganizowanym projektem kryje się rozum, to rozum i wiara przynaglają nas do rzucenia światła na autorów tego projektu, potępienia ich celów, zapobiegnięcia ich realizacji – apelował.

– Nie dajmy się przekonać, że imponująca siła naszego przeciwnika stanowi wystarczający powód, by dać się pokonać i unicestwić. Drodzy bracia i siostry, nie jesteśmy sami, a to właśnie dlatego, że jest to wojna wymierzona Bogu; Bóg stanie w polu obok nas, nie pozostawi nas samych w walce z przeciwnikiem który ważył się rzucić wyzwanie Wszechmogącemu; do walki stanie Pan Zastępów, na dźwięk Jego imienia drżą posady świata – powiedział.

– Stańmy u Jego boku, pod chwalebnym sztandarem Krzyża, pewni niewyobrażalnego zwycięstwa, nagród przy których bledną wszelkie skarby tego świata. Bowiem nagrodą, do której mamy prawo, jest ponadczasowa, wieczna chwała nieba, wieczny pokój, nieskończone życie w obecności Przenajświętszej Trójcy – zakończył abp. Carlo Maria Viganò.

Czytaj też:
Abp Viganò: Kościół się nie skończył i nie skończy się
Czytaj też:
Stało się. Papież Franciszek podniósł rękę na Mszę Trydencką
Czytaj też:
Odpowiedzi na te pytania zdecydowały o losie mszy trydenckiej

Źródło: lifesitenews.com, pch24.pl
Czytaj także