"Wołamy do Boga o ratunek". Dramatyczne słowa ukraińskiego duchownego

"Wołamy do Boga o ratunek". Dramatyczne słowa ukraińskiego duchownego

Dodano: 
Abp Światosław Szewczuk
Abp Światosław Szewczuk Źródło: Wikimedia Commons
Minionej nocy Charków i Mikołajów kolejny raz doznały zmasowanych ataków rakietowych – powiedział w czwartkowym przesłaniu abp Światosław Szewczuk.

Zaznaczył, że o okrucieństwie najeźdźców przypominają dwa obrazy: mężczyzny z Charkowa, modlącego się na klęczkach nad ciałem swojego 13-letniego syna i zamordowanych przez Rosjan rolników, którzy pracowali w polu podczas żniw. – Wołamy do Boga o ratunek, pytamy, czemu to się dzieje, ale nie poddajemy się – zapewnił abp Szewczuk.

–W ciągu minionego dnia, minionej nocy, niestety, ukraińska ziemia znów zadrżała pod bombami, rakietami i ciosami rosyjskiej armii. Dwa największe miasta Ukrainy po raz kolejny stały się epicentrami rosyjskiego ostrzału. Są to Charków na wschodzie i Mikołajów na południu. Tej nocy Mikołajów został dotknięty zmasowanym atakiem rakietowym. A wczoraj byliśmy naprawdę wstrząśnięci bezprecedensowym nieszczęściem w Charkowie, zwłaszcza obrazem ojca, który klęczał na ulicy dużego miasta i modląc się trzymał rękę swojego zabitego 13-letniego syna. Wielu ludzi zadaje sobie pytanie: Boże, dlaczego? Ile jeszcze? Boże, ratuj swoje dzieci! – mówi duchowny.

Rosjanie zaatakowali ukraińskich żniwiarzy

– Również w tych dniach, w szczególności na południu naszej Ojczyzny, trwają żniwa. A wczoraj na polach pszenicy na Ukrainie wydarzyła się kolejna tragedia. Rosyjski czołg ostrzelał ukraińskich żniwiarzy, którzy zbierali zboże na chleb, by nakarmić głodnych. Ale Ukraina trwa. Ukraina walczy. Ukraina się modli. Ukraina zadziwia świat. A ty i ja uczymy się zwyciężać, zło dobrem zwyciężać. Zaś siłą chrześcijanina w tej walce z diabłem jest modlitwa – podkreśla abp Szewczuk.

– Boże, błogosław Ukrainę. Boże, błogosław dzieci Ukrainy. Pobłogosław ukraińską armię, której zawdzięczamy to, że możemy dzisiaj żyć i widzieć światło dzienne. Boże, pobłogosław naszych rolników, którzy walczą o żniwa, o chleb urodzaju, z narażeniem życia pracują na polach podczas żniw, aby można było nakarmić głodnych. Boże, błogosław od dawna cierpiący naród ukraiński – zakończył ukraiński kapłan.

Czytaj też:
Brytyjski wywiad: Wkrótce Rosjanie opadną z sił
Czytaj też:
Przełom ws. zboża? Ukraina i Rosja mają podpisać umowę

Źródło: KAI
Czytaj także