Starcie izraelskiej policji z chrześcijanami. Opublikowano nagranie

Starcie izraelskiej policji z chrześcijanami. Opublikowano nagranie

Dodano: 
Izraelska policja, zdjęcie ilustracyjne
Izraelska policja, zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP/EPA / ABIR SULTAN
W mediach społecznościowych pojawiły się nagrania, na którym widać brutalne zachowanie izraelskich policjantów. Na jednym z filmów widać jak uzbrojeni funkcjonariusze biją chrześcijan.

Media oraz internauci podają, że policja uniemożliwiła setkom prawosławnych chrześcijan świętowanie Wielkiej Soboty w Bazylice Grobu Świętego, na Starym Mieście w Jerozolimie.

W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie na którym widać jak uzbrojeni funkcjonariusze biją grupę mężczyzn, prawdopodobnie prawosławnych księży koptyjskich.

twitter

"Teraz izraelska policja przerzuciła się na bicie chrześcijan w Jerozolimie (którzy chcieli uczestniczyć w ceremonii Świętego Ognia w Bazylice Grobu Pańskiego w okupowanej Wschodniej Jerozolimie)" – relacjonuje na Twitterze wydarzenia dr Wojciech Szewko, ekspert ds. stosunków międzynarodowych.

Ograniczenia "ze względów bezpieczeństwa"

Tymczasem serwis BBC News relacjonuje, że izraelskie służby ograniczyły możliwość uczestnictwa w uroczystościach w Bazylice, "ze względów bezpieczeństwa". Według relacji serwisu, w tym roku służby określiły limit obecności na ceremonii zstąpienia Świętego Ognia w Bazylice Grobu Pańskiego do 1800 osób w środku budynku; kolejne 1200 mogło znajdować się przed Bazyliką.

Tymczasem chrześcijańscy przywódcy wezwali wiernych do zignorowania ograniczeń i skrytykowali obecność policji na miejscu – podaje BBC.

W poprzednich latach do świątyni wchodziło nawet 10 tys. osób, a tłumy wiernych gromadziły się na ulicach Starego Miasta.

Protesty w Izraelu. Spór o reformę sądownictwa

W ostatnich tygodniach w Izraelu panowała napięta atmosfera m.in. w związku ze sporem o kontrowersyjną reformom sądownictwa prawicowego rządu Benjamina Netanjahu.

Nowe prawo umożliwiłoby parlamentowi uchylanie decyzji Sądu Najwyższego zwykłą większością głosów. Ponadto politycy mają mieć większy wpływ na powoływanie sędziów. Krytycy postrzegali to jako zagrożenie dla demokratycznego podziału władzy. Obawiali się również, że zmiany pozwolą Netanjahu uniknąć skazania w toczącym się procesie o korupcję.

Po licznych protestach premier Izraela zdecydował o wstrzymaniu planu reformy sądownictwa. Powodem podjęcia decyzji prawdopodobnie była obawa o wywołanie wojny domowej.

Czytaj też:
Izrael cofnął zezwolenia na wyjazd na Wielkanoc do Jerozolimy prawosławnym z Gazy
Czytaj też:
Lapid znowu atakuje. "Od lat Polacy zaprzeczali swojemu udziałowi w eksterminacji Żydów"

Źródło: kresy.pl/arabnews.com/BBC News
Czytaj także