Chodzi o wpis w społecznościowym z 18 października. Znany niegdyś specjalista ds. wizerunku sugeruje, że jest od dawna w zażyłych relacjach z kard. Grzegorzem Rysiem.
Tymochowicz napisał m.in., że "Grzegorz Ryś był przez wiele lat moim przyjacielem – przynajmniej tak definiowaliśmy naszą znajomość – jednak gdy mnie zamknęli w areszcie tymczasowym Ziobry – udawał, że mnie nie zna, odwrócił się wtedy ode mnie. Mimo to, utrzymywałem i naszą znajomość i jego słowa lojalnie w tajemnicy. Niedawno rozmawialiśmy długo – przez telefon, przepraszał mnie za swoją bierność – gdy potrzebowałem pomocy".
Na stronie internetowej łódzkiej Kurii Metropolitarnej pojawiła się odpowiedź, podpisana przez kanclerza ks. Zbigniewa Tracza. "Odnosząc się do wielu pytań kierowanych w ostatnich dniach przez wiernych świeckich i duchownych, po konsultacji z kard. Grzegorzem Rysiem, Kuria Metropolitalna Łódzka podaje do wiadomości, że: Kard. Grzegorz Ryś nie zna osobiście pana Piotra Tymochowicza; tym bardziej nigdy nie spotykał się z nim przy stole, nie przechodził z nim na „Ty” i nie jest jego przyjacielem. Nigdy nie rozmawiał z nim telefonicznie. Kard. Grzegorz Ryś nigdy nie uczestniczył w jakimkolwiek szkoleniu, które rzekomo miał prowadzić pan Piotr Tymochowicz; W świetle powyższych faktów odnośną publikację można interpretować jedynie jako całkowicie zmyśloną historię, stanowiącą obrzydliwą prowokację wymierzoną w osobę i dobre imię kard. Rysia Wszystkie insynuacje, że ks. kard. Grzegorz Ryś jest osobą niewierzącą, godzą w dobro wspólnoty Kościoła, której przewodzi" – wskazano w komunikacie.
Przeszłość Tymochowicza
Przypomnijmy, że w 2017 Piotr Tymochowicz został zatrzymany przez stołeczną policję w związku zarzutem rozpowszechniania dziecięcej pornografii. 9 listopada 2018 został nieprawomocnym wyrokiem skazany na 3 lata pozbawienia wolności. 2 lipca 2020 Sąd Apelacyjny w Warszawie uznał apelację złożoną przez Piotra Tymochowicza i skierował sprawę do ponownego rozpoznania przez sąd pierwszej instancji. Trzy lata później, 3 sierpnia 2023 r., warszawski sąd rejonowy uniewinnił Tymochowicza ze wszystkich postawionych mu zarzutów.
Czytaj też:
Abp Gądecki i kard. Ryś: Razem z Kościołem w Polsce wyrażamy ból i solidarność z narodem Izraela