Jak przekazał białoruski portal Chryscianska Wizija, wyrok wydała sędzia Alena Ananicz, rozprawa odbyła się za zamkniętymi drzwiami.
Bieładzied był oskarżony o rzekome rozpalanie waśni społecznych, przygotowywanie i rozpowszechnianie materiałów pornograficznych, obrazę Alaksandra Łukaszenki, obrazę rządu.
Uładzisław Bieładzied jest katolikiem, absolwentem Instytutu Teologii Białoruskiego Uniwersytetu Państwowego (BDU), uczył katechizmu w mińskiej archikatedrze pw. Najświętszej Marii Panny. Został zatrzymany 31 maja 2023 roku za udział w publicznych modlitwach ekumenicznych przeciwko przemocy i bezprawiu, które były organizowane podczas pokojowych protestów po sfałszowanych wyborach prezydenckich w 2020 roku.
Tortury w areszcie
W areszcie, jak pisze Chryscianska Wizija, był traktowany w sposób nieludzki i poniżający. Organizacja obrony praw człowieka Wiasna podawała wcześniej, że w areszcie był torturowany. Zmuszono go do publicznego przyznania się do homoseksualizmu.
Uładzisłau Bieładzied był już wcześniej kilka razy aresztowany i skazywany na 15 dni. Wiadomo, że ma poważne problemy ze zdrowiem. Jego winą było to, że modlił się o zatrzymanie przemocy w kraju.