Wybory do Izby Poselskiej czeskiego parlamentu odbędą się 3 i 4 października. Zgodnie z wynikami ostatnich sondaży agencji Kantar, 33 proc. poparcia uzyskuje ruch ANO, który prawdopodobnie wygra wybory.
Nie wiadomo jednak, czy wystarczy mu głosów do utworzenie samodzielnego rządu. Koalicja trzech sprawujących obecnie władzę partii – Razem (Spolu), której liderem jest premier Petr Fiala – ma obecnie w sondażach 20 proc. poparcia.
Wybory w Czechach. "Głupota z braku zainteresowania to grzech"
Już w ubiegły poniedziałek rada stała czeskiego episkopatu wydała oświadczenie, w którym przestrzega przed ograniczeniem wolności religijnej. Zdaniem biskupów, groźba ta wynika z rosnącego poparcia dla komunistycznego ugrupowania Stacilo! (Wystarczyło!). "Starsi z nas mają za sobą doświadczenie komunistycznego totalitaryzmu. (…) Nie pozwólmy, aby się to powtórzyło!" – napisali biskupi.
Dziś na łamach popularnego portalu informacyjnego Aktualne wypowiedział się sam prymas Czech. Podkreślił, że udział w wyborach jest bezwzględnym obowiązkiem. – Oddając głos, trzeba uczciwie wypracować swoje stanowisko i odpowiedzialną decyzję. Głupota wynikająca z braku zainteresowania jest grzechem – stwierdził arcybiskup Pragi.
Ostrzegł, że nie jest ważne tylko to, co zawiera program danego ugrupowania politycznego, ponieważ "napisać można wszystko". Ważne, wskazał, czy obietnice są realistyczne. Abp Graubner dodał, że "odpowiedzialni ludzie nie zaciągają długów, a jeśli już, to nie na niepotrzebne rzeczy".
Jego zdaniem istotne jest również, kto reprezentuje partię. – Jeśli oddam głos na ludzi moralnie zepsutych, którzy szerzą nienawiść i zło, to ponoszę osobistą odpowiedzialność za konsekwencje takiego wyboru. Sam ponoszę część odpowiedzialności za zło, które spowodują – przestrzegł abp Graubner. Dodał, że nie szuka idealnych ludzi czy idealnego rządu, bo taki nie istnieje. – Będę głosować na ludzi, którzy zachowują się odpowiedzialnie zarówno w życiu osobistym, jak i w polityce – zadeklarował.
Czytaj też:
Zaskakujący trend w Wielkiej Brytanii. Katolicy prześcigną anglikanówCzytaj też:
Niemiecki biskup: Nie wycofamy się z błogosławieństw dla homozwiązków
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
