Spłonął zabytkowy klasztor. Grozi mu zawalenie

Spłonął zabytkowy klasztor. Grozi mu zawalenie

Dodano: 
Krzyż. Zdjęcie ilustracyjne
Krzyż. Zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pixabay
Jeden z najstarszych klasztorów kartuzów we Francji spłonął doszczętnie i grozi mu zawalenie. Pożar, który wybuchł w niedzielę 2 listopada, zniszczył główny budynek kompleksu w Le Mont-Dieu.

O pożarze klasztoru pod wezwaniem Matki Bożej Ardenów poinformowały francuskie media.

Według doniesień prasowych, spacerujący w niedzielny poranek zauważyli dym unoszący się z budynku, który od 1946 roku jest zabytkiem i zaalarmowali straż pożarną. Pożar ugaszono dopiero po kilku godzinach, na razie nie wiadomo, co było jego przyczyną. Założony w XII wieku klasztor znajduje się na odludziu, w gęstym lesie. Został odbudowany w XVII wieku, jednak podczas rewolucji francuskiej mnisi zostali zmuszeni do opuszczenia klasztoru kartuzów. Nie zachowały się tam żadne dzieła sztuki ani cenne wyposażenie.

Zakon kartuzów, najsurowszy zakon w Kościele katolickim, ma na całym świecie zaledwie około 20 zamieszkanych klasztorów. Kartuzi żyją w całkowitym odosobnieniu i uważają się za "umarłych dla świata", aby całkowicie poświęcić się Bogu w modlitwie. Codzienny rytm mnichów jest ściśle ustalony i zazwyczaj odbywa się w milczeniu.

Pożar katedry Notre-Dame i wieloletnia odbudowa

We Francji coraz częściej płoną obiekty sakralne. W ostatnich latach głośnym echem odbił się pożar katedry Notre-Dame, do którego doszło w 2019 roku. Iglica i dach świątyni zawaliły się. Pożar ugaszono dopiero po kilku godzinach.

Na szczęście katedrę przywrócono do dawnej świetności. 8 grudnia 2024 roku Arcybiskup Paryża Laurent Ulrich odprawił pierwszą Msza św. w odbudowanej katedrze Notre-Dame. Hierarcha dokonał również konsekracji nowego ołtarza w prezbiterium świątyni.

Obecna była francuska para prezydencka: Emmanuel i Brigitte Macron, a także wielki książę Luksemburga Henryk z małżonką i przewodniczący Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego Thomas Bach.

Mszę koncelebrowało niemal 100 biskupów z Francji i całego świata, w tym kardynałowie: Timothy Dolan z USA, Dominik Duka z Czech, Béchara Boutros Raï z Libanu i André Vingt-Trois z Francji, a także kapłani (po jednym) z każdej ze 106 parafii diecezji paryskiej oraz kapłan z każdego z siedmiu katolickich kościołów obrządków wschodnich. Wśród przedstawicieli innych Kościołów i religii był przeor Wspólnoty z Taizé, brat Matthew.

Czytaj też:
Podpalenia kościołów we Francji. Coraz więcej przypadków
Czytaj też:
Pożar zabytkowego kościoła we Francji. Kolejne podpalenie


Kup akcje Do Rzeczy S.A.
Odbierz roczną subskrypcję gratis!
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Źródło: KAI / DoRzeczy.pl
Czytaj także