Tusk zjednoczy opozycję? Polacy zabrali głos

Tusk zjednoczy opozycję? Polacy zabrali głos

Dodano: 
Donald Tusk
Donald Tusk Źródło:PAP / Adam Warżawa
Sondażownia zapytała, czy Donaldowi Tuskowi uda się doprowadzić do wspólnego startu opozycji w najbliższych wyborach parlamentarnych.

Do wyborów parlamentarnych w Polsce został rok. Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk namawia ugrupowania opozycyjne do stworzenia wspólnej listy.

Niedawno media informowały, że szef PO jest już zmęczony czekaniem na deklaracje liderów innych partii politycznych. Przeciągająca się niepewność ma rzekomo także swoje konsekwencje w samej Platformie.

Lista opozycji? Polacy odpowiadają

Przeciw wspólnej liście wyborczej opozycji zaczynają przemawiać kolejne sondaże. W najnowszym badaniu firma Social Changes zapytała respondentów: "Czy według Pani/Pana Donaldowi Tuskowi uda się doprowadzić do wspólnego startu opozycji z jednej listy w najbliższych wyborach parlamentarnych w Polsce?". We wtorek wyniki opublikował portal wPolityce.pl.

Z sondażu wynika, że twierdząco na pytanie odpowiedziało 24 proc. badanych, z czego 6 proc. "zdecydowanie" i 18 proc. "raczej". W ocenie aż 50 proc. ankietowanych Donaldowi Tuskowi nie uda się zjednoczyć opozycji przed wyborami ("zdecydowanie nie" – 19 proc., "raczej nie" – 31 proc.). 26 proc. uczestników badania wybrało opcję "trudno powiedzieć".

Sondaż został zrealizowany metodą CAWI (ankiety w formie elektronicznej) w dniach od 25 do 28 listopada 2022 roku na ogólnopolskiej, reprezentatywnej (pod względem: płci, wieku, wielkości miejsca zamieszkania) próbie Polaków. W badaniu wzięło udział 1 066 osób.

Politolog: Starcie dwóch obozów

We wtorkowej rozmowie z portalem se.pl politolog z Uniwersytetu Warszawskiego, prof. Rafał Chwedoruk tłumaczył, że większość wyborców postrzega polską politykę wprost jako "starcie obozu liberalnego z obozem konserwatywnym". – Wśród tych, którzy nie są mocno zdeklarowani w swoich preferencjach politycznych, którzy się wahają, może przeważać orientacja na wspólną listę – ocenił.

– Można się spodziewać, że olbrzymią część niechętnych wspólnej liście stanowią wyborcy PiS, którzy postrzegają podział opozycji, jako coś korzystnego dla ich partii. To sugeruje z kolei, że w elektoratach głównych partii opozycyjnych przeważa mniej lub bardziej postawa jednościowa – komentował Chwedoruk, zapytany o sondaż Instytutu Badań Pollster, w którym 58 proc. badanych uważa, że PO, .Nowoczesna, Lewica, PSL, Porozumienie i Polska 2050 powinny iść do wyborów razem.

Czytaj też:
Kaczyński zgodził się na debatę z Tuskiem. Postawił jeden warunek
Czytaj też:
Premier o strategii opozycji: Szukają sojuszników na obrzeżach naszego obozu

Źródło: wPolityce.pl / se.pl
Czytaj także