Jak podaje niemiecki dziennik "Bild", Robert Lewandowski doznał urazu podczas dzisiejszego porannego treningu Bayernu Monachium.
Polski piłkarz miał zejść z boiska, przerywając trening na stadionie w Grassau, po około 40 minutach, po kontuzji do której doszło bez kontaktu z innymi graczami. „Wyglądał na wyraźnie wkurzonego" – piszą dziennikarze "Bilda”.
Na zdjęciach opublikowanych przez obecnych na treningu dziennikarzy widać jak piłkarz schodzi (o własnych siłach) z boiska, w asyście sztabu medycznego. Z relacji dziennikarzy wynika, że Lewandowski udał się następnie do hotelu piłkarskiego z lekarzem drużyny, doktorem Jochenem Hahne i fizjoterapeutą Giannim Bianchim.
Kontuzja Lewandowskiego
Na początku kwietnia kapitan reprezentacji Polski przeszedł badania w Monachium po tym, jak podczas meczu z Andorą doznał kontuzji. W meczu z Andorą Lewandowski strzelił dwa gole.
W 68. minucie spotkania Robert Lewandowski został przypadkowo kopnięty w kolano przez zawodnika Andory. Kapitan reprezentacji nie był w stanie kontynuować gry. Został zmieniony przez Karola Świderskiego. Piłkarz Bayernu Monachium schodził z boiska z grymasem bólu na twarzy, a chwilę później kamery pokazały jak kontuzjowane kolano jest okładane lodem.
Po powrocie do klubu Lewandowski przeszedł dokładne badania. Diagnoza postawiona przez niemieckich lekarzy przyniosła fatalne wieści. Nadwyrężenie więzadeł w prawym kolanie okazało się poważniejsze niż sądzono. W związku z tym Robert Lewandowski nie mógł grać przez 4 tygodnie.
Piłkarz wrócił do gry pod koniec ubiegłego miesiąca.
Czytaj też:
Córka Lewandowskiego przerwała wywiad piłkarza w telewizji