Iga Świątek wygrywa w Roland Garros. Znamy rywalkę w półfinale

Iga Świątek wygrywa w Roland Garros. Znamy rywalkę w półfinale

Dodano: 
Iga Świątek podczas meczu na French Open 2022 r.
Iga Świątek podczas meczu na French Open 2022 r. Źródło: PAP/EPA / MOHAMMED BADRA
Iga Świątek pokonała w piątej rundzie wielkoszlemowego Roland Garros (French Open) w Paryżu Jessicę Pegulę z USA.

Zawody Roland Garros to jeden z czterech najważniejszych turniejów w sezonie tenisa ziemnego. Iga Świątek, która zajmuje obecnie pierwsze miejsce w światowym rankingu Women’s Tennis Association (WTA), jest główną faworytką do wygranej.

Iga Świątek pokonała Jessicę Pegulę

Na początku meczu Świątek straciła gema przy swoim serwisie, ale cierpliwie czekała na swoją szansę na przełamanie. Uzyskała ją w siódmym gemie. Ostatecznie Świątek od 2:3 zdobyła cztery gemy z rzędu i wygrała pierwszego seta.

W drugiej osłonie Amerykanka znów solidnie pracowała w wymianach, często atakując, jednak w najważniejszych punktach Polka zwykle okazywała się lepsza. Mecz zakończył się wynikiem 6:3 6:2 dla Świątek.

W czwartek w półfinale Świątek zmierzy się z Darią Kasatkiną, która zajmuję w rankingu WTA 20 pozycję. Półfinał French Open to jest najlepszy życiowy wynik w tym turnieju.

Mecze na Roland Garros 2022

W pierwszej rundzie French Open Świątek pokonała Łesię Curenko 6:2, 6:0, a w drugiej Alison Riske (USA) 6:0, 6:2. W trzeciej rundzie Polka pokonała 6:3, 7:5 Dankę Kovinic z Czarnogóry.

W czwartej rundzie Polka miała problemy w pierwszej części meczu. Jej rywalka, 19-letnia Chinka Qinwen Zheng sprawiła już wcześniej niespodziankę w drugiej rundzie, eliminując doświadczoną Simonę Halep 6:2, 2:6, 1:6. Chinka pokazała, że nieprzypadkowo postrzegana jest jako prospekt kobiecego tenisa. Wystarczy wspomnieć, że w zaledwie półtora roku awansowała z 630. miejsca do pierwszej setki.

Przejście 20-letniej polskiej zawodniczki okazało się jednak dla Chinki zbyt wysokim progiem.

W pierwszym bardzo wyrównanym secie Polka prowadziła, ale Zheng zdołała odrobić straty, doprowadzić do tie breaka i wygrać go. Drugi set przebiegał już całkowicie pod dyktando Świątek i zakończył się jej wygraną 6:0. W decydującym starciu polska zawodniczka wygrała 6:2 i pokonała Zheng 2:1.

Polka kontynuuje zatem znakomitą serię wygranych meczów. Zwycięstwo nad Pegulą było 33 z rzędu.

Czytaj też:
Przełomowa decyzja FIFA. Kobiety wśród sędziów na mundial

Źródło: Sportowefakty.wp.pl
Czytaj także