Polski piłkarz stracił szansę na grę w kadrze. Komunikat PZPN

Polski piłkarz stracił szansę na grę w kadrze. Komunikat PZPN

Dodano: 
Piłkarz reprezentacji Polski Maciej Rybus
Piłkarz reprezentacji Polski Maciej Rybus Źródło:PAP / Andrzej Lange
Selekcjoner reprezentacji Polski Czesław Michniewicz podjął decyzję ws. powołania do reprezentacji Polski Macieja Rybusa.

Jak podano w komunikacie PZPN, selekcjoner reprezentacji Polski Czesław Michniewicz po zakończonym w ubiegłym tygodniu zgrupowaniu kadry narodowej rozmawiał z przebywającym aktualnie w Polsce piłkarzem Maciejem Rybusem.

"Selekcjoner poinformował zawodnika, że w związku z jego aktualną sytuacją klubową nie powoła go na wrześniowe zgrupowanie reprezentacji oraz nie będzie brał pod uwagę przy ustalaniu składu kadry, która pojedzie na mistrzostwa świata w Katarze" – podaje Polski Związek Piłki Nożnej.

Sytuacja polskiego piłkarza

Piłkarz Maciej Rybus z końcem lipca 2022 roku kończy współpracę z klubem Lokomotiw Moskwa.

W związku z końcem kontraktu media spekulowały, że sportowiec skorzysta z okazji do wyjazdu z Rosji, podobnie jak wielu innych obcokrajowców, sprzeciwiających się rosyjskiej inwazji na Ukrainę.

W sobotę wieczorem w mediach pojawiła się jednak informacja, że 32-letni piłkarz nie planuje wyjeżdżać z Moskwy.

Decyzja Maciej Rybusa

Sportowiec postanowił związać się z innym moskiewskim klubem – Spartakiem Moskwa. Rybus podpisał z klubem dwuletni kontrakt, co wywołało falę komentarzy ze strony polskich kibiców. 32-latek należy także bowiem do reprezentacji Polski.

– Z wielką satysfakcją witam Macieja w naszym klubie. To zawodnik, którego klasa sportowa nie podlega dyskusji. Jego wysoki poziom został zweryfikowany przez lata stabilnych występów w lidze rosyjskiej oraz na poziomie międzynarodowym – komentował decyzję Polaka – w rozmowie z serwisem sport.pl – dyrektor sportowy Spartaka Luca Cattani.

Czytaj też:
Ziemkiewicz pisze o "zdrajcach Polski". "Thun, Sikorski, Biedroń"
Czytaj też:
Polski piłkarz w moskiewskim klubie piłkarskim. "To krwawe pieniądze"

Źródło: Twitter / laczynaspilka.pl
Czytaj także