Polski Związek Piłki Nożnej (PZPN) poinformował, że piłkarze reprezentacji Polski U-17 – Oskar Tomczyk i Filip Wolski (obaj Lech Poznań), Filip Rózga (Cracovia) oraz Jan Łąbędzki (ŁKS Łódź) – zostali usunięci ze zgrupowania w związku z "niesportowym zachowaniem oraz złamaniem regulaminu".
Portal Meczyki.pl odsłonił kulisy afery alkoholowej w kadrze do lat 17.
Skandal w reprezentacji Polski
Przygotowująca się do mistrzostw świata reprezentacja Polski rozegrała w niedzielę na Bali mecz towarzyski ze Stanami Zjednoczonymi, który zakończył się remisem 2:2. Tego samego dnia wieczorem trener drużyny Marcin Włodarski zrobił obchód. Wówczas okazało się, że dwa pokoje były puste. Czwórka piłkarzy została szybko namierzona w miejscowym barze. "Na stole stał alkohol z gatunku tych mocniejszych. Z naszych informacji wynika, że młodzi zawodnicy wyglądali na pijanych, a Oskar Tomczyk miał nawet uraz głowy" – relacjonują Meczyki.pl. Sztab szkoleniowy podjął natychmiastową decyzję o pożegnaniu czterech graczy.
Reprezentacja Polski U-17 w środę uda się do Bandungu, gdzie zostaną rozegrane mecze mistrzostw świata z Japonią (sobota, 11 listopada) oraz Senegalem (wtorek, 14 listopada). Trzecim rywalem "Biało-Czerwonych" będzie Argentyna, a mecz odbędzie się w Dżakarcie (piątek, 17 listopada). Polacy awansowali na mundial, sięgając po komplet punktów w grupie eliminacyjnej.
Trwają konsultacje z FIFA dotyczące możliwości dowołania do kadry innych zawodników. Możliwy jest jednak scenariusz, że trener Marcin Włodarski podczas turnieju w Indonezji będzie mógł skorzystać tylko z 17 zawodników, w tym trzech bramkarzy.
Co ciekawe, to nie był pierwszy taki incydent w kadrze do lat 17. We wrześniu ubiegłego roku podczas Pucharu Syrenki u dwóch zawodników znaleziono butelki po alkoholu – Mikołaj Tudruj i Michał Matrys zostali dyscyplinarnie wykluczeni ze zgrupowania.
Czytaj też:
Coraz dalej od Euro 2024. Polska remisuje z Mołdawią