Niepraktyczna pani domu II Czas nie jest specjalnie do żartów.
Wszyscy jesteśmy w tym samym, niezbyt wesołym temacie i nic nie zapowiada, żeby to się szybko miało zmienić. Ale przyznam, że my, w osobie mojej oraz pana Bojańczyka, wieczorami fundujemy sobie porcję zmiany nastroju. Oglądamy dwa odcinki amerykańskiego sitcomu „Kroniki Seinfelda”. Nigdy nie sądziłam, że będę oglądać sitcom, w dodatku amerykański, i jeszcze że będę się z tego śmiała.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.