W Mali doszło do zderzenia dwóch śmigłowców. W katastrofie zginęło 13 francuskich żołnierzy, którzy brali udział w akcji przeciwko islamskim dżihadystom.
O katastrofie i śmierci żołnierzy poinformował prezydent Francji Emmanuel Macron, który poprosił o pamięć "o tych żołnierzach, sześciu oficerach, sześciu podoficerach i kapralu, którzy polegli i zginęli dla Francji w ciężkiej walce z terroryzmem w rejonie Sahelu". Wiadomo, że zderzyły się śmigłowce typu Tigre i Cougar, które miały być wsparciem dla sił specjalnych.
To kolejne ofiary po stronie francuskiej armii w tym miesiącu. BBC zwróciło uwagę, że poniedziałkowy wypadek przyniósł najtragiczniejszą od dekad stratę w jednostkach francuskiej armii. Konflikt w Mali trwa od 2012 roku, kiedy to islamscy dżihadyści opanowali północ kraju. Z pomocą Francji krajowa armia odzyskała utracone terytorium.
Źródło: BBC / Reuters