Epicentrum wstrząsów znajdowało się w okolicy miejscowości Visso we włoskiej prowincji Macerata. Na razie nie ma informacji o ofiarach, choć w jednej z miejscowości doszło do zawalenia budynków. Trzęsienie miało siłę 5,4 stopnia w skali Richtera i doszło do niego na głębokości około 9 kilometrów pod ziemią.
Sejsmografy odnotowały również dwa wstrząsy wtórne o sile 2,6 i 2,5 stopnia w skali RIchtera.
Wstrząs był odczuwalny w wielu miejscowościach regionów Marche, Lacjum i Umbria, a także w Rzymie, Asyżu, Terni i Perugii.
Jak informuje włoska policja nie ma na razie żadnych danych o ofiarach śmiertelnych, a także o osobach rannych.
Władze miasteczka Castel Sant'Angelo sul Nero poinformowały o zawaleniu kilku budynków. Z regionu, w ktorym znajdowało się epicentrum wstrząsów dochodzą wiadomości o zerwanych liniach telefonicznych i energetycznych. Władze kolejowe ze względów bezpieczeństwa podjęły decyzję o zmniejszeniu prędkości pociągów.
pw
DoRzeczy.pl/repubblica.it/rainews.it