Atak na Kapitol. Nie żyje piąta osoba

Atak na Kapitol. Nie żyje piąta osoba

Dodano: 
Amerykańska policja pod Kapitolem
Amerykańska policja pod Kapitolem Źródło:PAP/EPA / MICHAEL REYNOLDS
Amerykański policjant Brian Sicknick zmarł z powodu obrażeń odniesionych podczas interwencji w czasie zamieszek na Kapitolu. To piąta ofiara śmiertelna.

Policja poinformowała w oświadczeniu, że 6 stycznia funkcjonariusz Sicknick brał udział w akcji na Kapitolu i został ranny podczas fizycznej walki z demonstrantami. W czwartek wieczorem zmarł.

Policjant jest piątą ofiarą śmiertelną ataku na Kapitol. Wczoraj informowano o czterech zgonach: dwóch kobiet w wieku 34 i 35 lat oraz dwóch mężczyzn w wieku 50 i 55 lat. Jedną z ofiar jest Ashli Babbitt, weteranka sił powietrznych USA z San Diego w Kalifornii.

Czytaj też:
USA: Wiadomo, kim była śmiertelnie postrzelona kobieta

Zwolennicy Trumpa wtargnęli do parlamentu

W środę wieczorem polskiego czasu zwolennicy Donalda Trumpa wtargnęli do Kapitolu, gdy Kongres miał zatwierdzić wyniki wyborów prezydenckich, w których zwyciężył Joe Biden. Obrady trzeba było przerwać.

Protestujący wbiegli do sali Izby Reprezentantów, w tym na mównicę oraz do biura przewodniczącej Izby, Nancy Pelosi. Część z nich była uzbrojona.

Wczoraj Trump oświadczył, że choć całkowicie nie zgadza się z wynikiem wyborów, to jednak 20 stycznia nastąpi "uporządkowana zmiana władzy". Powtórzył również swoje twierdzenia na temat sfałszowanego głosowania.

Czytaj też:
Tusk w swoim stylu skomentował wydarzenia w USA

Źródło: Reuters
Czytaj także