Hanno Kautz, rzecznik niemieckiego ministerstwa zdrowia, potwierdził, że kraj otrzyma około 60 milionów dawek szczepionek Pfizer/BioNTech z kontraktów unijnych i 30 milionów w ramach porozumień bilateralnych.
Berlin zabezpieczył dla siebie dodatkowe dawki szczepionki już we wrześniu, naruszając w ten sposób unijną strategię dotyczącą szczepień, która zakazuje państwom członkowskim prowadzenia równoległych negocjacji w sprawie ich zakupu.
Niecałe dwie godziny przed oświadczeniem rzecznika niemieckiego MZ przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen potwierdziła, że kraje nie mogą podpisywać odrębnych umów na dostawy szczepionek.
Potem rzecznik KE Eric Mamer unikał powtarzających się pytań o widoczne naruszenie unijnej strategii dotyczącej szczepień i tego, czy Bruksela podejmie wobec Berlina jakieś kroki odwetowe w tej sprawie.
Jak informuje Politico, Komisja Europejska zwolniła Niemcy z odpowiedzialności za naruszenie solidarności UE przy zakupie szczepionek przeciw koronawirusowi.
Czytaj też:
Grodzki o szczepieniach w Polsce: To ponury żartCzytaj też:
Afera szczepionkowa. Jest zawiadomienie do prokuratury