Kandydatka na kanclerza Niemiec: Nord Stream 2 nie powinien powstać

Kandydatka na kanclerza Niemiec: Nord Stream 2 nie powinien powstać

Dodano: 
Annalena Baerbock, przewodnicząca Zielonych
Annalena Baerbock, przewodnicząca Zielonych Źródło:Flickr
Liderka niemieckich Zielonych i kandydatka na kanclerza RFN Annalena Baerbock jednoznacznie opowiedziała się przeciwko ukończeniu gazociągu Nord Stream 2.

W czasie swojego wystąpienia na spotkaniu Atlantic Council wskazała, że chociaż nie zgadza się z niektórymi rządami z krajów Europy Środkowej, to "mimo wszystko pozostają przyjaciółmi". Annalena Baerbock wyraziła niezadowolenie z faktu, że obecna kanclerz Niemiec Angela Merkel, w swoich działaniach nie uwzględniła zdecydowanego głosu wschodnioeuropejskich krajów, które protestowały przeciwko budowie Nord Stream 2.

Zdaniem kandydatki Zielonych fakt, że niemiecki rząd wspiera budowę gazociągu mimo decyzji Europy o uniezależnianiu się od rosyjskich surowców, świadczy o jego daleko idącej niekonsekwencji.

– Moim zdaniem nie możemy go dokończyć – odpowiadała polityk na pytania o przyszłość inwestycji. Baerbock jednocześnie wskazała, że przerwanie budowy może okazać się bardzo trudne. – Problem w tym, że gazociąg jest już na dnie Bałtyku – powiedziała.

Poza aspektem ekologicznym, Baerbock wskazała na polityczne zagrożenia, jakie mogłoby nieść za sobą uruchomienie Nord Stream 2. Jej zdaniem ograniczenie tranzytu gazu przez Ukrainę zagrażałoby suwerenności tego państwa. – To nowe zagrożenia dla bezpieczeństwa Ukraińców, dlatego gaz nie może popłynąć tym rurociągiem – podsumowała polityk.

Żaryn: Nord Stream 2 zagraża Ukrainie

Na zagrożenia dla Ukrainy płynące z uruchomienia gazociągu wskazuje też rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn. W czwartek na ukraińskiej stronie stopfake.org pojawił się artykuł autorstwa polskiego urzędnika.

twitter

– Tym co powstrzymuje Rosję przed dokonywaniem agresywniejszych posunięć wobec swojego sąsiada, jest konieczność udawania wiarygodnego dostawcy gazu ziemnego do Europy. Od tej niezawodności w dużej mierze zależy kondycja finansowa rosyjskiej energetyki ponieważ Ukraina jest głównym krajem tranzytowym rosyjskiego gazu– wskazuje rzecznik.

Autor wskazuje, co oznaczałoby ukończenie Nord Stream 2. – W takim przypadku, zgodnie z chorą logiką Kremla, działania naruszające bezpieczeństwo Ukrainy nie będą wpływać na niezawodność i gwarancje dostaw rosyjskiego gazu w kierunku zachodnim – przestrzega Żaryn.

Czytaj też:
Niemieccy ekolodzy hamują prace nad Nord Stream 2
Czytaj też:
Nord Stream 2. Niemcy: Wielka koalicja rozważa "plan B"

Źródło: energetyka24.com, Twitter, fakenews.org
Czytaj także