Pułkownik pozbawiony dowództwa po krytyce wpływu marksizmu w armii USA

Pułkownik pozbawiony dowództwa po krytyce wpływu marksizmu w armii USA

Dodano: 
Flaga USA, zdjęcie ilustracyjne
Flaga USA, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pixabay / Domena Publiczna
Pułkownik Matthew Lohmeier został pozbawiony dowództwa nad swoją jednostką wojskową po tym, jak ostrzegał przed rozprzestrzenianiem się "krytycznej teorii rasy zakorzenione w marksizmie".

Dymisja to efekt występu Lohmeiera w konserwatywnym podcaście, gdzie wojskowy opowiadał o swojej najnowszej książce "Irresistible Revolution: Marxism's Goal of Conquest & the Unmaking of the American Military". Podczas programu pułkownik skrytykował obecną sytuację w amerykańskiej armii, w której ma szerzyć się, wywodząca się z marksizmu, "krytyczna teoria rasy".

Na jego słowa szybko zareagowało Dowództwo Operacji Sił Kosmicznych Armii Stanów Zjednoczonych. Generał porucznik Stephen Whiting usunął pułkownika Lohmeiera z dowództwa 11. Eskadry Ostrzegania Przestrzeni Kosmicznej w Bazie Sił Powietrznych Buckley w Kolorado z powodu "utraty zaufania i pewności, co do zdolności dowodzenia".

– Decyzja ta została podjęta w oparciu o publiczne komentarze podpułkownika Lohmeiera w niedawnym podcastie. Generał broni Whiting zainicjował dochodzenie kierowane przez dowództwo (CDI) w sprawie tego, czy komentarze te stanowiły zabronioną partyzancką działalność polityczną – powiedział CNN jeden z urzędników Departamentu Obrony.

Słowa pułkownika

Lohmeier w ostrych słowach skrytykował działania zmierzające do promowania w wojsku "różnorodności i integracji".

– Od kiedy około 10 miesięcy temu objąłem dowództwo, zobaczyłem to, co uważam za zasadniczo niezgodne i konkurujące ze sobą narracje o tym, czym była, jest i powinna być Ameryka – mówił wojskowy podczas występu w podcaście.

Lohmeier szczególnie mocno skrytykował lewicowy "Projekt 1619", który ukazuje rzekome historyczne spojrzenie na to, jak niewolnictwo ukształtowało amerykańskie instytucje. Pułkownik określił go jako "antyamerykański".

– Jeśli nie chcesz się z tym godzić, to zaczynasz być oznaczany różnymi etykietkami, w tym tymi określającymi ciebie jako rasistę – stwierdził. Dodał również, że w jego byłej jednostce wpaja się żołnierzom, "że w czasie, gdy kraj przyjmował konstytucję, skodyfikowano również przepis o "supremacji białych" jako obowiązujące prawo".

Czytaj też:
List byłych generałów USA: Kraj skręcił w kierunku socjalizmu i marksistowskiej tyranii
Czytaj też:
Armia USA w czasach Bidena. LGBT i gender w ofensywie

Źródło: Daily Mail / CNN
Czytaj także