Dymisja to efekt występu Lohmeiera w konserwatywnym podcaście, gdzie wojskowy opowiadał o swojej najnowszej książce "Irresistible Revolution: Marxism's Goal of Conquest & the Unmaking of the American Military". Podczas programu pułkownik skrytykował obecną sytuację w amerykańskiej armii, w której ma szerzyć się, wywodząca się z marksizmu, "krytyczna teoria rasy".
Na jego słowa szybko zareagowało Dowództwo Operacji Sił Kosmicznych Armii Stanów Zjednoczonych. Generał porucznik Stephen Whiting usunął pułkownika Lohmeiera z dowództwa 11. Eskadry Ostrzegania Przestrzeni Kosmicznej w Bazie Sił Powietrznych Buckley w Kolorado z powodu "utraty zaufania i pewności, co do zdolności dowodzenia".
– Decyzja ta została podjęta w oparciu o publiczne komentarze podpułkownika Lohmeiera w niedawnym podcastie. Generał broni Whiting zainicjował dochodzenie kierowane przez dowództwo (CDI) w sprawie tego, czy komentarze te stanowiły zabronioną partyzancką działalność polityczną – powiedział CNN jeden z urzędników Departamentu Obrony.
Słowa pułkownika
Lohmeier w ostrych słowach skrytykował działania zmierzające do promowania w wojsku "różnorodności i integracji".
– Od kiedy około 10 miesięcy temu objąłem dowództwo, zobaczyłem to, co uważam za zasadniczo niezgodne i konkurujące ze sobą narracje o tym, czym była, jest i powinna być Ameryka – mówił wojskowy podczas występu w podcaście.
Lohmeier szczególnie mocno skrytykował lewicowy "Projekt 1619", który ukazuje rzekome historyczne spojrzenie na to, jak niewolnictwo ukształtowało amerykańskie instytucje. Pułkownik określił go jako "antyamerykański".
– Jeśli nie chcesz się z tym godzić, to zaczynasz być oznaczany różnymi etykietkami, w tym tymi określającymi ciebie jako rasistę – stwierdził. Dodał również, że w jego byłej jednostce wpaja się żołnierzom, "że w czasie, gdy kraj przyjmował konstytucję, skodyfikowano również przepis o "supremacji białych" jako obowiązujące prawo".
Czytaj też:
List byłych generałów USA: Kraj skręcił w kierunku socjalizmu i marksistowskiej tyraniiCzytaj też:
Armia USA w czasach Bidena. LGBT i gender w ofensywie