Wielka Brytania wzmocni wschodnią flankę NATO? "Jasne przesłanie dla Kremla"

Wielka Brytania wzmocni wschodnią flankę NATO? "Jasne przesłanie dla Kremla"

Dodano: 
Premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson
Premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson Źródło:PAP / JULIAN SIMMONDS / POOL
Premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson w odpowiedzi na "rosnącą wrogość" Rosji wobec Ukrainy rozważa wysłanie dodatkowych sił w celu wzmocnienia wschodniej flanki NATO.

Brytyjczycy mają przedstawić swoje propozycje podczas najbliższego spotkania dowódców Sojuszu Północnoatlantyckiego. W grę wchodzić ma wysłanie dodatkowego sprzętu (w tym odrzutowców i okrętów marynarki wojennej) oraz 900 żołnierzy do Estonii, co stanowiłoby podwojenie stacjonującego tam kontyngentu. Siły zbrojne otrzymały już polecenie przygotowania się do ewentualnego przeniesienia na kontynent.

– To będzie jasne przesłanie dla Kremla, że nie będziemy tolerować jego destabilizującej działalności i że zawsze będziemy stawać razem z naszymi sojusznikami z NATO przeciw rosyjskiej wrogości – powiedział cytowany w oświadczeniu Johnson.

Premier Wielkiej Brytanii podkreślił również, że Ukraina musi mieć wyłączne prawo do decydowania o swojej przyszłości.

Obecnie w Estonii przebywa ponad 900, a w Polsce ok. 150 żołnierzy brytyjskich. Ponad stu brytyjskich wojskowych prowadzi na Ukrainie misję treningową.

Rosja ściąga zapasy krwi na granicę

Agencja Reuters donosi, że Rosja zaczęła dostarczać zapasy krwi oraz materiałów opatrunkowych na granicę z Ukrainą.

Przekazując tę informację dziennikarze powołali się na trzy źródła w amerykańskiej administracji. Miały one twierdzić, że fakt dostawy tych materiałów ma kluczowe znaczenie przy ocenie poziomu gotowości rosyjskiego wojska do ataku na Ukrainę.

"The Wall Street Journal" podaje, że Moskwa ściągnęła na granicę również jednostki medyczne. Z kolei agencja DPA powołując się na dane zachodnich służb wywiadowczych podaje, że liczba rosyjskich w sąsiedztwie Ukrainy jednostek wzrosła i wynosi obecnie 120 tys., nie licząc 35 tys. uzbrojonych prorosyjskich separatystów w Donbasie.

Czytaj też:
Wielka Brytania ostrzega Rosję przed wdepnięciem w "wielkie bagno"
Czytaj też:
Wojska NATO w Europie Wschodniej. Ważna decyzja Bidena

Źródło: ft.com, washingtonpost.com, gazeta.pl, Reuters, belsat.eu
Czytaj także