Rosyjskie MSZ poinformowało w poniedziałek, że Moskwa kończy rozmowy pokojowe z Tokio. Stało się to po tym, jak Japonia nałożyła na Rosję kolejne sankcje w związku z jej atakiem na Ukrainę.
Rosja i Japonia od zakończenia II wojny światowej nie podpisały jeszcze traktatu pokojowego. Między państwami wciąż trwa spór o Wyspy Kurylskie, nazywane przez Japończyków Terytoriami Północnymi, a przez Rosjan – Kurylami Południowymi. Teren czterech wysp został zajęty przez Armię Czerwoną w 1945 roku.
Premier Japonii: To niesprawiedliwe i niedopuszczalne
– Uważamy to za absolutnie niesprawiedliwe i całkowicie niedopuszczalne – powiedział w reakcji na decyzję Rosji premier Japonii Fumio Kishida. Tłumaczył, że jego kraj nie zmienia kursu w kierunku rozwiązania problemu traktatu pokojowego. Dodał natomiast, że Tokio nie jest w stanie rozmawiać o perspektywach negocjacji z Moskwą.
Odnosząc się do zamrożenia przez Kreml rosyjsko-japońskich projektów gospodarczych, Kishida powiedział, że jego rząd nie zamierza dokonywać rewizji budżetu na rok fiskalny 2022 (rozpoczyna się 1 kwietnia), w tym zwłaszcza wydatków na rozwój współpracy gospodarczej z Rosją, ponieważ środki te mają na celu wsparcie japońskich przedsiębiorstw.
Spór o Wyspy Kurylskie. O co chodzi?
Japonia uważa, że Związek Radziecki, którego Rosja jest sukcesorem, nielegalnie przejął cztery wyspy – Kunashiri, Etorofu, Shikotan i grupę wysepek Habomai – wkrótce po kapitulacji Japonii podczas II wojny światowej w sierpniu 1945 roku. Moskwa twierdzi natomiast, że posunięcie to było uzasadnione.
Rosja trzykrotnie proponowała oddanie Japonii części wysp (tzw. małego łańcucha kurylskiego), w zamian za zrzeczenie się praw do pozostałych (większych). Japonia nie przyjęła tej oferty.
Wyspy Kurylskie to archipelag wysp wulkanicznych na Oceanie Spokojnym, położony między japońską wyspą Hokkaido a półwyspem Kamczatka. Składa się z ponad 30 większych i wielu mniejszych wysp, które wchodzą w skład obwodu sachalińskiego Federacji Rosyjskiej. Południowa część archipelagu jest przedmiotem sporu pomiędzy Japonią a Rosją.
Czytaj też:
Japonia alarmuje: Rosyjskie okręty płyną w stronę EuropyCzytaj też:
Rosja zatwierdziła listę wrogich państw. Jest na niej Polska