460 tys. osób wróciło na Ukrainę od początku wojny

460 tys. osób wróciło na Ukrainę od początku wojny

Dodano: 
Kijów w trakcie wojny Rosji z Ukrainą. Zdj. ilustracyjne
Kijów w trakcie wojny Rosji z Ukrainą. Zdj. ilustracyjne Źródło:UNIAN/ Ratynskiy Vyacheslav
Według szacunków ukraińskich władz państwowych, 460 tys. osób wróciło na Ukrainę od rozpoczęcia wojny z Rosją.

Informację przekazał portal nv.ua, powołując się na Ministerstwo Spraw Wewnętrznych. "Ogólnie rzecz biorąc, od początku otwartej agresji zbrojnej na Ukrainę wróciło około 460 tys. naszych współobywateli" – przekazał resort.

Tylko w ciągu ostatniej doby na Ukrainę przybyło 22 tys. osób. Ponad 19 tys. spośród wszystkich to Ukraińcy. Zdecydowaną większość stanowią mężczyźni – wynika z raportu ministerstwa.

Uciekinierzy z Ukrainy

Dane wskazują na to, iż od początku inwazji Rosji na Ukrainę na pełną skalę ponad 3,5 mln obywateli ukraińskich opuściło swoją ojczyznę, z czego ponad 2,3 mln osób przedostało się do Polski. Jakiś czas temu Organizacja Narodów Zjednoczonych poinformowała, że swoje domy mogło opuścić około 10 mln Ukraińców.

Zdaniem Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Ukrainy, w poniedziałek, 28 marca granice z Unią Europejską i Mołdawią w kierunku zachodnim przekroczyło ponad 12 tys. pojazdów oraz ponad 63 tys. osób.

Agresja Federacji Rosyjskiej

Agresja wojsk Federacji Rosyjskiej na ukraińskie terytorium państwowe rozpoczęła się 24 lutego rozkazem prezydenta Władimira Putina o przeprowadzeniu "specjalnej operacji militarnej" w celu "demilitaryzacji i denazyfikacji" swoich zachodnich sąsiadów.

Według Ministerstwa Obrony Ukrainy, Rosja kontynuuje rekrutację obywateli do utworzonych tzw. jednostek ochotniczych, które miałyby wspomóc rosyjskie wojsk w utrzymywaniu rygoru okupacyjnego na poszczególnych terenach na Ukrainie. Ochotnikami mogą być również osoby z przeszłością kryminalną.

Czytaj też:
Dziennikarka "The New Yorker": Wojna może się rozszerzyć na Polskę
Czytaj też:
Ukraińskie władze alarmują: Dochodzi do masowych deportacji do Rosji

Źródło: nv.ua
Czytaj także