Jak podaje Bloomberg, Ukraina może uzyskać poparcie Komisji Europejskiej ws. statusu państwa kandydujące do Unii Europejskiej już w przyszłym tygodniu.
Z informacji agencji wynika, że KE jeszcze w tym miesiącu (źródła podają, że może do tego dojść 17 czerwca) ma wydać opinię rekomendującą przyznanie Ukrainie statusu państwa kandydującego do UE, co – jak podkreślają rozmówcy agencji – jest kluczowym krokiem do przystąpienia do Wspólnoty.
Decyzja w tej sprawie musi zostać omówiona przez kolegia komisarzy UE i ma być powiązana z warunkami dotyczącymi praworządności i prawa antykorupcyjnego.
Droga Kijowa do UE
Po rozpoczęciu 24 lutego tego roku rosyjskiej inwazji militarnej na Ukrainę, prezydent kraju Wołodymyr Zełenski zasugerował Brukseli zastosowanie specjalnej procedury w celu natychmiastowego przyznania państwu ukraińskiemu członkostwa we Wspólnocie Europejskiej.
Zazwyczaj kraje potrzebują lat, aby wynegocjować wejście do Unii Europejskiej, a państwa-kandydaci muszą udowodnić, że spełniają szereg kryteriów – od poszanowania demokracji i praworządności po posiadanie wystarczająco silnej gospodarki.
Według doniesień medialnych, kwestia członkostwa Ukrainy w UE to najprawdopodobniej dekady, nie lata. Na taką opcję wskazywał między innymi prezydent Francji Emmanuel Macron.
Kułeba o działaniach UE: Ukraina ma tego dość
Tymczasem pod koniec maja, szef ukraińskiej dyplomacji Dmytro Kułeba stwierdził, że Bruksela zwodzi Ukrainę ws. członkostwa w Unii Europejskiej. – Ukraina ma dość "specjalnych rozwiązań" i odrębnych modeli integracji z Unią Europejską i chce pełnego członkostwa – powiedział Kułeba po spotkaniu z nową minister spraw zagranicznych Francji Catherine Colonną.
– Potrzebujemy jasnego prawnego potwierdzenia, że Ukraina jest częścią projektu integracji europejskiej, a taką afirmacją byłoby przyznanie statusu kandydata do UE – dodał Kułeba, którego cytuje agencja Reutera.
Z kolei ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski, który również rozmawiał z szefową francuskiej dyplomacji, oświadczył, że Kijów liczy na wsparcie Paryża w przyznaniu Ukrainie statusu kandydata do Unii.
Czytaj też:
Rosja: Działania Zachodu znacznie zwiększyły zagrożenie bezpośrednim starciem militarnymCzytaj też:
"To nasze przeznaczenie". Putin porównał się do pierwszego imperatora Rosji