Prezydent Francji Emmanuel Macron, kanclerz Niemiec Olaf Scholz, premier Włoch Mario Draghi oraz prezydent Rumunii Klaus Iohannis złożyli w czwartek wizytę w Kijowie, gdzie spotkali się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.
Wcześniej zachodni politycy odwiedzili Irpień, gdzie na własne oczy przekonali się o skali rosyjskich zbrodni wojennych. Wizyta byłą bacznie obserwowana na Kremlu. Były prezydent Rosji w niewybredny sposób skomentował ją na Twitterze.
Wsparcie dla Ukrainy
Po zakończeniu spotkania politycy wzięli udział w konferencji prasowej. Najważniejszą kwestią ogłoszoną podczas rozmowy z mediami było wyrażenie poparcia dla nadania Ukrainie statusu kandydata do Unii Europejskiej. W imieniu wszystkich przywódców taką deklarację złożył prezydent Francji Emmanuel Macron.
Macron obiecał również, że Francja dostarczy Ukrainie sześć dodatkowych dział Cezar dalekiego zasięgu, które mają pomóc w odparciu rosyjskich ataków w Donbasie. Obecnie ukraińska armia korzysta z dwunastu sztuk tego sprzętu.
Z kolei kanclerz Niemiec Olaf Scholz stwierdził, że przyjechał na Ukrainę z jasnym przesłaniem: Ukraina należy do europejskiej rodziny. Dodał, że Niemcy poprą decyzję w sprawie przystąpienia Ukrainy i Mołdawii do UE.
– Jednym z kamieni milowych na prawdopodobnie długiej europejskiej drodze jest status kandydata do członkostwa. Państwa członkowskie Unii Europejskiej będą o tym dyskutować w najbliższych dniach. Wiemy, że wśród 27 krajów UE potrzebna jest jednomyślność – stwierdził kanclerz Niemiec.
Scholz powiedział również, że Niemcy będą nadal wspierać Ukrainę tak długo, jak Kijów będzie tego potrzebować.
Również premier Włoch Mario Draghi potwierdził swoje poparcie dla starań Ukrainy o przystąpienie do Unii Europejskiej. Powiedział, że Włochy chcą, aby Ukraina miała status kandydata do UE. Rzym poprze to stanowisko na przyszłotygodniowym posiedzeniu Rady Europejskiej.
– Naród ukraiński na co dzień broni wartości demokracji i wolności, które leżą u podstaw projektu europejskiego, naszego projektu – stwierdził szef włoskiego rządu i dodał: Nie możemy opóźniać tego procesu".
Apel Zełenskiego
Ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski powiedział, że rosyjska inwazja jest równoznaczna z agresją na całą Europę. Zełenski dodał, że im więcej broni Ukraina otrzyma od narodów zachodnich, tym szybciej będzie w stanie wyzwolić swoje okupowane ziemie.
Ukraiński przywódca poinformował również, że rozmawiał ze swoimi gośćmi z Niemiec, Francji, Włoch i Rumunii o perspektywach dalszych sankcji wobec Moskwy.
Czytaj też:
"Nasi bojownicy nie zatrzymają się". Przywódca separatystów grozi UkrainieCzytaj też:
Sikorski: W Kijowie zastępuje nas prezydent RumuniiCzytaj też:
"Jako mer jestem dumny". Kliczko zadowolony z wizyty Scholza i Macrona