Media: Rosyjski minister przekazał raport Putinowi. Chodzi o Ługańsk

Media: Rosyjski minister przekazał raport Putinowi. Chodzi o Ługańsk

Dodano: 
Władimir Putin, prezydent Rosji
Władimir Putin, prezydent Rosji Źródło: Wikimedia Commons
Według doniesień, minister obrony Rosji Siergiej Szojgu przekazał Władimirowi Putinowi raport dot. Ługańska.

Szef resortu obrony Federacji Rosyjskiej miał zaraportować przywódcy "wyzwolenie Ługańskiej Republiki Ludowej". Oznaczałoby to upadek Lisiczańska w tamtejszym obwodzie – przekazała w niedzielę agencja prasowa TASS, na którą powołał się portal Wprost.pl.

Informacji nie potwierdziły jednak jak dotąd ukraińskie władze.

Ługańska Republika Ludowa

Ługańska Republika Ludowa to nieuznawany na świecie twór, którzy po 2014 roku utworzyli na terenach wschodniej Ukrainy prorosyjscy separatyści. Eksperci wskazywali od początku rosyjskiej inwazji, która rozpoczęła się 24 lutego tego roku, iż to właśnie Ługańsk może być jednym z głównych celów Rosjan w trakcie agresji zbrojnej. Chodzi o oderwanie całego obwodu od Ukrainy i ustanowienie nad regionem kontroli.

W przeddzień inwazji na Ukrainę Rosja uznała samozwańcze republiki w Doniecku i Ługańsku na terenie Donbasu za niepodległe i podpisała z nimi umowy o współpracy i wzajemnej pomocy.

Rosja chce oderwać Donbas

Po nieudanej próbie zdobycia Kijowa na początku wojny, siły rosyjskie skoncentrowały się na próbie przejęcia pełnej kontroli nad obwodami ługańskim i donieckim.

Rosyjska inwazja militarna to drugi etap konfliktu, który trwa od 2014 roku, kiedy to separatyści przejęli kontrolę nad dużymi połaciami wschodniej Ukrainy. Wojnę poprzedziła rewolucja na Majdanie oraz tzw. kryzys krymski, który doprowadził do aneksji półwyspu przez Rosję. Osiem lat temu rosyjskie siły zbrojne rozpoczęły okupację Krymu. W obecności wojska przeprowadzono tam nielegalne "referendum", a następnie ogłoszono, że Krym wszedł w skład Federacji Rosyjskiej. Atakując Ukrainę, Putin wywołał największy konflikt zbrojny w Europie od momentu zakończenia II wojny światowej i doprowadził do ogromnego kryzysu humanitarnego i uchodźczego.

Czytaj też:
Wojna na Ukrainie. Abp Szewczuk: Wróg walczy nie tylko bronią
Czytaj też:
Eksplozje w rosyjskim mieście przy granicy z Ukrainą. Są ofiary

Źródło: Wprost.pl / TASS
Czytaj także