Kolejny sąsiad Rosji na celowniku Putina? Ukraiński sekretarz ostrzega

Kolejny sąsiad Rosji na celowniku Putina? Ukraiński sekretarz ostrzega

Dodano: 
Ołeksij Daniłow, sekretarz Rady Bezpieczeństwa i Obrony Ukrainy
Ołeksij Daniłow, sekretarz Rady Bezpieczeństwa i Obrony Ukrainy Źródło:Wikimedia Commons / president.gov.ua
Sekretarz ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Ołeksij Daniłow uważa, że następnym celem Rosji po Ukrainie może być Kazachstan.

– Mogę śmiało stwierdzić, że gdyby Putinowi udało się okupować nasz kraj, następnym celem byłby Kazachstan – stwierdził Daniłow, którego cytuje ukraiński portal The New Voice of Ukraine.

Wypowiedział się także na temat udziału prezydentów Kazachstanu, Kirgistanu, Turkmenistanu, Tadżykistanu i premiera Armenii we wtorkowych uroczystościach w Moskwie, związanych z Dniem Zwycięstwa.

– Nie wiem, co skłoniło ich do przybycia. Zobaczmy, jak wydarzenia potoczą się dalej – powiedział ukraiński sekretarz.

Skromna parada z okazji Dnia Zwycięstwa w Moskwie

9 maja w rosyjskiej stolicy odbyła się skrócona defilada wojskowa, trwająca zaledwie 45 minut, w której uczestniczyło tylko 8 tys. żołnierzy – najmniej od 15 lat. Przeloty samolotów bojowych zostały odwołane, a tylko jeden czołg – relikt II wojny światowej T-34 – przejechał przez Plac Czerwony, w przeciwieństwie do całych kolumn nowoczesnych czołgów, które w poprzednich latach z dumą prezentowano na paradach z okazji Dnia Zwycięstwa.

Ośrodek Studiów Wschodnich zwraca uwagę, że ograniczony udział ciężkiego sprzętu w defiladzie prawdopodobnie świadczy o tym, że nie chciano jej zbytnio przedłużać w obawie przed ewentualnymi incydentami mogącymi zakłócić przebieg uroczystości. "Udział przywódców większości państw WNP pozwolił Kremlowi podtrzymać wrażenie, że wszyscy oni popierają agresję na Ukrainę i putinowską politykę zagraniczną" – ocenia OSW.

Putin: Trwa wojna z Rosją

Władimir Putin wygłosił 9 maja krótkie przemówienie, w którym stwierdził m.in., że "rozpętała się prawdziwa wojna z Rosją", i zapowiedział, że Federacja Rosyjska będzie nadal bronić siebie i Donbasu. Agresję na Ukrainę nazwał "specjalną operacją wojskową", podkreślając, że w jej trakcie rozstrzygają się losy rosyjskiej państwowości i narodu.

Dodał, że przeciwnicy Rosji podjęli próbę zniszczenia kraju i zgromadzili w tym celu "neonazistowskie szumowiny z całego świata". Wskazał, że w wielu krajach niszczy się pomniki żołnierzy sowieckich i tworzy się kult nazistów i ich wspólników, zaś prawdziwi bohaterzy są oczerniani, a pamięć o nich jest wymazywana. Zdaniem Putina "takie zbezczeszczenie czynów i ofiar zwycięskiego pokolenia też jest przestępstwem".

Czytaj też:
"Niemoralny i nieprzyjazny krok". Ukraina wściekła po decyzji kilku państw

Źródło: NV / RBK-Ukraina / OSW
Czytaj także