Prezydent Kazachstanu postawił się Rosji. Putin i Łukaszenka wymienili spojrzenia

Prezydent Kazachstanu postawił się Rosji. Putin i Łukaszenka wymienili spojrzenia

Dodano: 
Kasym-Żomart Tokajew, prezydent Kazachstanu
Kasym-Żomart Tokajew, prezydent Kazachstanu Źródło:Wikimedia Commons
Prezydent Kazachstanu Kasym-Żomart Tokajew powiedział Władimirowi Putinowi o swojej niechęci do budowy nowego Związku Radzieckiego pod przywództwem Rosji.

Kremlowskie plany wzmocnienia strefy wpływów w przestrzeni poradzieckiej i stworzenia z lojalnych republik odpowiednika nowego ZSRR wciąż spotykają się z oporem prezydenta Kazachstanu.

Nie popierając inwazji na Ukrainę i rozszerzania współpracy wojskowej z Chinami i Turcją, Tokajew skrytykował Euroazjatycką Unię Gospodarczą (EUG), do której oprócz Rosji należą jeszcze cztery inne byłe republiki radzieckie, a także wyraził niechęć do integracji politycznej z Moskwą.

Broń jądrowa na Białorusi. Tokajew wbija szpilę Rosji

– Kazachstan uważa EUG wyłącznie za blok gospodarczy, a jakakolwiek integracja w jej ramach powinna mieć przede wszystkim charakter ekonomiczny – powiedział Tokajew na sesji plenarnej II Eurazjatyckiego Forum Gospodarczego. Wszelkie inne sfery integracji, zdaniem prezydenta Kazachstanu, choć mają prawo istnieć, należy rozpatrywać "przez pryzmat gospodarki".

Tokajew zwrócił również uwagę, że EUG jest podzielona na dwie części. – Jednym z nich jest Rosja i Białoruś, które są państwem związkowym z jedną przestrzenią polityczną, prawną, wojskową, gospodarczą, monetarną, kulturalną. Przepraszam, nawet broń nuklearna jest teraz jedna na dwóch – powiedział, nawiązując w ten sposób do rozmieszczenia rosyjskiej broni atomowej na Białorusi.

Reakcja Putina i Łukaszenki

Po tych słowach obecni na forum Aleksandr Łukaszenka i Władimir Putin zaczęli się uśmiechać i wymieniać spojrzenia. Potem Putin powiedział coś do Łukaszenki, który się uśmiechnął i obaj uścisnęli sobie dłonie.

Według ustaleń "The Wall Street Journal" rosnące ambicje Kremla w byłym Związku Radzieckim, których kulminacją jest trwająca inwazja na Ukrainę, wywołały rosnący niepokój w Kazachstanie. Władze wyciągnęły wnioski z zaciekłego oporu Ukrainy i widzą potrzebę zreformowania armii, aby była bardziej mobilna i przygotowana do wojny hybrydowej, która może obejmować zarówno bezpośrednie działania wojenne, jak i cyberataki, dezinformację i ingerencję w wybory.

Tokajew podczas spotkania z szefem Departamentu Stanu USA Anthonym Blinkenem w marcu powiedział, że Kazachstan zamierza rozwijać strategiczną współpracę ze Stanami Zjednoczonymi i Zachodem.

Czytaj też:
Kolejny sąsiad Rosji na celowniku Putina? Ukraiński sekretarz ostrzega

Źródło: Moscow Times / Ukrainska Pravda / Wall Street Journal
Czytaj także